Alcatel OT 890

Recenzja

Trzeba mieć dużo odwagi, żeby zajmować się dziś wdrażaniem do sprzedaży smartfonów z obsługą dwóch kart SIM. Rynek tak do końca się jeszcze nie wytworzył, a słowo smartfon domyślnie nadal oznacza potrzebę głębszego sięgnięcia do portfela. Alcatel został właśnie jednym z prekursorów, oferując w swojej dystrybucji model One Touch 890D z Androidem. Litera D w nazwie oznacza - jak łatwo się domyślić - dual-SIM, a smartfon charakteryzuje się łatwą obsługą, oporowym wyświetlaczem dotykowym i atrakcyjną ceną.

Optymalne rozwiązanie dla każdego, kto chciałby mieć androidowego smartfona dual-SIM za rozsądną cenę. Nie wspiera sieci 3G, ma oporowy wyświetlacz, ale oferuje w pełni funkcjonalny system i wymianę danych przez Wi-Fi.

Jeśli użytkownik jest przyzwyczajony do pojemnościowego wyświetlacza, niemiłym zgrzytem może okazać się konieczność używania paznokcia zamiast opuszków palca do obsługi ekranu oporowego, ale i tego typu rozwiązanie ma nadal swoich wielbicieli ze względu na większą precyzję i odporność na wahania temperatury podczas użytkowania.

Szkoda, że w zestawie nie znalazło się miejsce dla rysika. Z drugiej strony, po dłuższym użytkowaniu brak rysika nie jest aż taki dojmujący, bo klawiatura numeryczna, blokada wyświetlacza czy ikony aplikacji bez problemu mogą być obsługiwane palcem. Z tym że na pełnej klawiaturze znacznie lepszy efekt osiąga się za pomocą paznokcia albo stylusa.

Kiedy zdejmiemy tylną pokrywę telefonu, zobaczymy trzy wolne gniazda. W dwóch z nich, rozmieszczonych niesymetrycznie po przekątnej, można umieścić karty SIM, trzecie zaś obsadzamy kartą pamięci. Po szybkiej instalacji sporych rozmiarów, ale cieniutkiej baterii o pojemności 1000 mAh pokrywa wskakuje z powrotem na miejsce. Poza stalową ramą wszystkie elementy konstrukcji są plastikowe. Materiał jest miły w dotyku, antypoślizgowy, a dzięki zróżnicowanym wersjom kolorystycznym z OT-890D dobrze będzie się czuł zarówno nobliwy dżentelmen, jak i gimnazjalistka.

Producent stosuje się do unifikujących tendencji związanych z interfejsami przewodowymi. Oznacza to, że do uniwersalnego gniazda ładowania/wymiany danych podłączymy każdą ładowarkę i każdy kabel ze złączem microUSB. Podobną sytuację mamy w przypadku gniazda wyjściowego audio - wystarczą dowolne słuchawki albo przewód z uniwersalną końcówką typu jack 3,5 mm. Alcatel honoruje również ekologiczną modę związaną z wielkością załączonej instrukcji obsługi: w zestawie jest tylko wersja skrócona, zaś pełną w języku polskim można pobrać ze strony producenta. Na szczęście długość kabli obecnych w zestawie, czyli USB, ładowarki i słuchawek jest w pełni zadowalająca.

Poza gniazdami na obwodzie telefonu znajdziemy wyłącznie przyciski regulacji głośności. Dodatkowe elementy należące do obudowy to moduł aparatu fotograficznego połączony z maskownicą zewnętrznego głośnika - z tyłu telefonu - oraz trzy mechaniczne przyciski na dole przedniego panelu.

Klawisze służą do inicjowania, kończenia połączeń, blokady wyświetlacza i wywoływania ekranu głównego. Urządzenie dobrze leży w dłoni, a jego ergonomię wspomagają dodatkowe przyciski dotykowe charakterystyczne dla Androida.

O funkcjonalności dual-SIM mogę się wypowiadać w samych superlatywach. Kontakty w zintegrowanych książkach telefonicznych mają wyraźne oznaczenia w zależności od tego, na której karcie są zapisane. Każde wybranie numeru - czy to z listy kontaktów, czy poprzez klawiaturę numeryczną - kończymy, wskazując klawisz dotykowy z numerem karty, z której ma być inicjowane połączenie. Jakość połączeń głosowych z obu kart jest zadowalająca; Alcatel 890D ma dobry mikrofon i dobre głośniki bez względu na to, czy rozmawiamy typowo, czy poprzez interfejs głośnomówiący.

Docelowo używałem telefonu z jedną kartą służbową - do rozmów - i drugą, służącą do prywatnej wymiany danych. Niestety, prędkość pobierania jest znacznie ograniczona, ponieważ 890D nie obsługuje sieci 3G.

Nie zgłaszam żadnych zastrzeżeń do opcji biurowo-synchronizacyjnych. Pomijając oczywiście prędkość korzystania z interfejsów online. Z tego właśnie powodu wszędzie starałem się podpiąć telefon do sieci Wi-Fi. Zadowalającą jakość wideo odtwarzanego z serwisów internetowych można uzyskać przy szerokości obrazu 360-480 pikseli. Powyżej zaczynają się problemy, również gdy odtwarzamy film z karty pamięci.

Pamiętajmy, że OT-890D został skonstruowany na bazie platformy MTK, której jakość jest zoptymalizowana dla zastosowań ekonomicznych. Najmniejszych problemów nie ma podczas słuchania muzyki, choć załączone słuchawki douszne proponuję zastąpić jednak czymś wygodniejszym.

Artykuł pochodzi z numeru 10.2011 miesięcznika Mobile Internet