Alcatel One Touch Idol 2 mini S

Opinie użytkowników

Ten telefon to porażka pod kazdym względem.
Korzystalem z niego przez ok.1,5roku i podczas tego okresu zaliczył pare wizyt w serwisie.
Nie trafił mi sie jedyny na 1000 sztuk jakiś wadliwy, koleżanka również miała takie problemy kiedy zakupila go.

-Wejscie microusb delikatne
-Aparat potrzebuje paru minut na złapanie ostrosci i trzeba by trzymac go na statywie aby wyszla dobra jakość
-Brak wiekszych aktualizacji
-Okropnie szybko nagrzewa sie nawet do temperatury przy której głupieje telefon i parzy w ręce
-Bateria trzyma dosłownie pare chwil
-Po 2 latach zaczyna sam wlaczac aplikacje(np udostepnianie internetu).


Nie polecam tego telefonu nikomu nawet wrogu nie dałbym go.

Kupiłem Alcatela w Media Markt w grudniu 2014r, czyli mam go prawie dwa lata. Używam go w różnych warunkach (wysokie temperatury otoczenia jak również kilkustopniowe mrozy, telefon nie chowany do futerału czy nawet kieszeni) i działa bez zarzutu z kilkoma wyjątkami:
- po roku eksploatacji pojawiła się na ekranie plamka wielkości 2mm, która w zasadzie nie przeszkadzała w używaniu ale na gwarancji oddałem do serwisu - wymieniono wyświetlacz i baterię
- pod koniec drugiego roku eksploatacji pojawiły się odrobinę większe problemy: podczas używania internetu poprzez transmisję danych GSM bardzo mocno się grzał i błyskawicznie rozładowywał baterię, ponadto zdarzało się nie czytać plików z karty SD (fotki, MP3) przy użyciu aplikacji zainstalowanych w telefonie, mimo że poprzez managera plików można było je bez problemu otworzyć. Oczywiście korzystając z gwarancji oddałem do serwisu, gdzie wymieniono płytę główną i baterię. W tej chwili wszystko działa idealnie a bateria trzyma dwa dni (rozmowy, czasem internet przez WiFi, czasem internet przez GSM (słucham muzyki na żywo).
Reasumując:
nie mam negatywnych wrażeń związanych z tym modelem, aczkolwiek jak już mu się "zemrze" a będzie po gwarancji, poszukam Samsunga.

Telefon działa świetnie, praktycznie wg mnie nie ma wad. Jakoś po roku miałam problem z wyświetlaczem ale oddałam na gwarancje i wymienili cały wyświetlacz styki od ładowania i baterię więc bardzo spoko

Mam telefon już drugi rok i nic się z nim nie dzieje z tego co opisujecie. Zaraz po kupnie miałam wymienioną baterię tylko, bo coś nie chytała, ale teraz ponad dwa lata i śmiga jak nowy.
Może to taki kontrast do Waszych problemów.
Chętnie bym kupiła Alcatela na zapas jakby się coś z moim stało.

nie polecam tego telefonu.wysiadl czujnik światła,pozniej mikrofon i na końcu płyta główna. telefon po roku trafił na śmietnik i nigdy więcej alcatela. nigdy tak słabej jakości sprzętu nie widziałem

Witam, telefon wzięłam razem z abonamentem.
Przez pierwszy rok było ok, nie uwzględniając faktu, że grzał się okropnie.
Po ponad roku czasu użytkowania wylał mi wyświetlacz - po całej długości lewej strony, czyli np pisząc sms-a musiałam ustawiać telefon poziomo aby korzystać z klawiszy, które w pionie nie były aktywne. Do końca umowy zostało mi jeszcze 5 miesięcy, a ja już siędzę w sieci i szukam nowego - porażka. Mam wrażenie, że jego dni są policzone: wchodząc w jakąkolwiek aplikację zaczyna wariować, sam wchodzi na inne aplikacje, podstrony. Pisanie krótkiego smsa zajmuje średnio 5 minut. po każdym napisanym zdaniu sam łączy mnie z osobą, z którą zaczynam korespondować. poza tym musiałm zrezygnować z dodatkowej opcji zabezpieczenie, np wzór blokowania telefonu. odblokowanie stawało się loterią - nie zawsze reaguje na dotyk.
Jednym zdaniem odmawiam każdemu kupna tego telefonu, nawet za darmo bym się nie niego drugi raz nie zdecydowała.
Pozdrawiam :)

Witam, po kiku miesiacach uzytkowania telefon przestal dzialac. Nikomu nie polecam. Najpierw zaczal sie zacinac,po czym stracil dotyk,wyswietlacz tez nie dzialal. Mimo iz telfon jest nadal na gwarncji,wielu probach by uzyskac jakas konkretna odpowiedz,nie otrzymałam z tego tytulu zadnej rekompensaty, pomocy. Naprawa zostala wyceniona na co najmniej 600zl..Dziwi mnie polityka tej firmy, w której zdecydowanie nie liczy sie dobro klienta!

Telefon posiadam od Lipca 2014 roku, jest to najbardziej awaryjny telefon jaki kiedykolwiek miałem, a było ich dużo bo kilkanaście. Mnóstwo negatywnych opinii na temat telefonu nie jest przypadkowa gdyż model One Touch 2 mini S to nic innego jak najzwyklejszy bubel. Poniżej wyszczególnienie plusów i minusów telefonu.
Zacznę od plusów bo jest ich naprawdę niewiele.
+Bardzo ładny wyświetlacz IPS, duże kąty patrzenia, bardzo dobre odzwierciedlenie kolorów.
+Ładny Design, telefon jest lekki, cieniutki, posiada szkło odporne na zarysowania Gorilla Glass 3 generacji
+latarka i dioda powiadomień
To na tyle z plusów tego telefonu, teraz opiszę minusy czyli największe mankamenty tego telefonu
-Kompletnie nieudany ROM na Androidzie 4.3: telefon się zacina i przegrzewa gdyż procesor po wyjściu z aplikacji nadal pracuje na pełnych obrotach, niewczytujące się zdjęcia,muzyka i filmy z karty microSD i pamięci telefonu (telefon ich czasem nie widzi niezależnie czy na standardowych aplikacjach czy z marketu mimo, iż cały czas są w pamięci i na karcie)
-Z uwagi na to, że telefon jest cieniutki, brak możliwości zdjęcia tylnej klapki co wiąże się z brakiem możliwości wymiany baterii.
-Częste nieczytanie karty microsim, MicroSD, telefon jak ma humor to czyta, czasami w połowie rozmowy potrafi wyswietlic napis włóż karte sim :)
-Bateria która we współpracy z nieudanym systemem trzyma maksymalnie 1.5 dnia jak telefonu się nie dotyka
-robienie zdj tym telefonem to także udręka co prawda jeśli się już uda to wychodzą one bardzo przyzwoicie, lecz do czasu gdy autofokus sie ustawi, czasami można dostać ataku padaczki z nerwów
-piszczenie podczas nagrywania filmów gdy w pomieszczeniu jest głośno
-częste resetowanie się telefonu ze względu na przegrzewanie się go
-brak spustu od aparatu
-częste problemy smsami (dochodzą z treściami innymi niż zostały wysłane do odbiorcy,chociaż na telefonie widać poprawną wiadomość odbiorca dostaje ze słowami z poprzednich konwersacji)
- i największa wada brak obiecanej aktualizacji do wersji 4.4.2, olanie klientów przez polskie sieci komórkowe przez co nie można rozwiązać usterek z tym telefonem.

Telefonu nikomu nie polecam chyba, że planujecie prezent dla kogoś kogo nie lubicie, wymieniłem do na Lumie 640 (telefon o identycznych parametrach lecz z Windowsem Phone 8.1, zero usterek jestem zadowolony )

Hej, telefon mam od lipca 2014. Pierwsze problemy zaczęły się stosunkowo niedawno, bo dopiero jakoś w sierpniu/wrześniu tego roku, przestał działać dotyk, a raczej telefon nie reagował na mój dotyk, ale reagował na jakiś swój własny wyimaginowany dotyk. Był na gwarancji tydzień, wymieniono dotyk, zaktualizowano itp. po dwóch miesiącach swoim życiem zaczął żyć przycisk odblokowywania ekranu, jak się go tylko dotknie(nie naciśnie) to sie odblokowuje a po chwili sam się wyłącza i tak w kółko. Zdjęć szałowych nie robi, ale najgorszych też nie. Gdyby nie to, że jest baaardzo awaryjnym telefonem to byłby całkiem ok. Jakiś czas temu miałam problem, ponieważ przez 4 dni nie czytał karty sim. A co jakiś czas sama odłącza i podłącza się karta pamięci.

Nie polecam. Zaczęło się od przegrzewania telefonu, przy otwieraniu wiadomości czy włączeniu galerii! Gdy robiłam zdjęcia np. 10 pod rząd to grzał się tak, że trzeba było go wyłączać, żeby zrobić inną operacje na nim. Od początku awaryjny, w naprawie był już 3 razy.
Za 4, gdy oddałam go z powodu tego, że nie da rady naładować się go, żadną ładowarką ani kablem USB - dostałam odmowę od serwisy, bo stwierdzili uszkodzenie mechaniczne (ciekawe jakim cudem można to było zrobić).
Czasami nie czytał karty mini SD, ani SIM. Lubiłam go za to, że robił ładne wyraźne zdjęcia, ale przy reszcie wad, nie zasługuje na pozytywną ocenę.