Alcatel One Touch Idol

Opinie użytkowników

Kupiłam telefon ze względu na dobre opinie i "łatwość" obsługi. Niestety, brak jakiejkolwiek instrukcji obsługi urządzenie w języku polskim. Oddaje do sklepu.
Smartfon miał premierę 7 lat temu. To wieki w tej branży, a mało który producent trzyma i udostępnia tak długo instrukcję. Była w języku polskim, bo widzę, że linkowałem ją na karcie. Gdzieś zapewne jest. Nie wiedziałem, że ten smartfon w ogóle jest jeszcze w obrocie sklepowym. Cóż, powodzenia z kolejnym modelem. (jf)

Telefon kupiłem w Orange po około 1-2 latach pobił się ekran i aparat z tyłu (nie wiem nawet jak). Ogólnie oceniam telefon na +
Jak za te pieniądze świetny wygląd, fajny ekran, może czasem telefon zamulił, ale cudów się nie spodziewałem w takiej cenie.

Telefon uzytkuje od 3 lat. Jest to udany model Alcatela z niezłym aparatem . Bateria mogłaby byc pojemniejsza poniewaz topnieje szybko w oczach. Potrafi spaść w jednej chwili np. z 24% na 14%. Szybkość działania zadawalająca o ile nie mamy tysięcy niepotrzebnych aplikacji.Czasem głupieje jak dzwonie to ekran sie wygasza i nie mam mozliwosci zakonczenia rozmowy.Musze wtedy uzyc głównego przycisku ale da sie z tym żyć. Odporny na zarysowania i uszkodzenia.Telefon prezentuje sie niezle nawet w 2018 roku .Kupiłbym kolejny model Alcatela bez zastanowienia. Polecam.

Mam ten telefon od czterech lat i nie zawiódł mnie jeszcze nigdy. Czysty android to zaleta a nie wada tego telefonu. Moim zdaniem telefon ma służyć do komunikacji a nie do gier, dlatego po zablokowaniu aktualizacji i usunięciu wbudowanych tego typu aplikacji telefon działa jak należy, także często ktoś ma po kilka przeglądarek (zamulają i zjadają pamięć jak diabli ), oczywiście jeszcze aplikacje do czytania gazet (bez sensu w telefonie). Jedynie takie aplikacje jak pocztowe , komunikatory internetowe , przeglądarki są użyteczne w telefonie. Niektóre aplikacje od Google muszą zostać do działania systemu ale resztę (nam nie potrzebnych) można usunąć. I tak telefon działa dłużej, nie zawiesza się podczas robienia zdjęć oraz gdy zdzwonimy. Po prostu niezawodny!!!

Mam go od sierpnia 2013 (wersje 6030X). Jakość wykonania świetna, choć po tych 3 latach jest popękany (plastikowa obudowa) spadł mi chyba ze 30x, ale wyświetlacz nie ma ani rysy (od nowości folia założona).
Telefon sam w sobie chodzi świetnie, nic dziwnego że ludziom chodzi słabo skoro używają skopanych aplikacji typu fb i messenger które potrafią nie jeden telefon zamulić do tego drenują baterie.
Choć bateria w tym modelu to pojemności największej nie miała a po takim czasie to jest tylko gorzej (chyba nowej 6030X/6030D już nikt nie kupi, więc kupując z używaną bateria nie wiem czego można oczekiwać).
Aparat do tej pory jakość jest dobra, miałem w rękach nie jeden nowszy telefon i Idol wcale nie wypada gorzej (a po instalacji custom romów potrafi nagrywać filmy w full HD).

GPS na zewnątrz bardzo szybko łapie fixa (6 sekund jeśli stoję na dworze, w aucie dłużej). Chyba największa wada to oficjalny Android 4.1.1 który i tak działa świetnie (wersja 6030D dostała Androida 4.2.2 który już tak świetnie nie działa). Trochę custom romów jest są i custom recovery.

Jest to mój ulubiony telefon szkoda że nie ma kitkata :)

Tragedia. Pogmatwane menu, żeby wybrać numer trzeba wykonac "tysiace" operacji. Zawiesza się z byle powodu. Wyświetla się najczęściej nie to co potrzebne. Rumuńska myśl techniczna przy tym cudzie skomplikowania to banał. Najgorsze jest to, że traci się przez ten aparat bezcenny czas.

Totalne dno. Kupilem go 3 lata temu w orange. Rowno po dwoch latach sie zepsul. Nie do naprawienia, na reklamacje w serwisie kilka razy szedlem i dalem spokoj. Praktycznie od poczatku nie wyrabial z najprostrzymi czynnosciami... Zawieszal sie nawet na wpisywaniu numeru. Nie wiem dlaczego ma tak dobra opinie. Byl moim pierwszym smartphonem z andkiem, kosztowal 999zl. Na ekranie same z siebie "wgnieceni", a ja sprzet szanuje. Nigdy nie zepsulem telefonu ani tabletu, a mialem wiele. Niestety 30 listopada byl moj puerwszy raz. Jechalem do szkoly rowerem i sie przewrocilem. Tablet byl w etui miedzy ksiazkami. Pekl w rogu wyswietlacz, padl dotyk... Na szczescie przy kupnie lenovo s8-50l ubezpieczylem go i wszystko cacy :)
Pozdrawiam

Mam go prawie 3 lata, działa nadal dobrze ale ciut wolniej niż jak był nowy, mimo że go czyszczę z plików śmieci i nie mam zbyt dużo aplikacji. Bateria trzyma w porywach dwa dni przy średnim użytkowaniu. Aparat zbyt mocno wyostrza obraz ale po za tym nie jest zły. Trochę mało pamięci wewnętrznej a nie wszystko można wrzucić na kartę. Telefon noszę w etui i wygląda nadal jak nowy. Ponadczasowy wygląd - cieniutki, nie starzeje się. Wyświetlacz bardzo dobry - prawie jak Amoled :) i umieszczony blisko szybki. Ani razu mi się nie zawiesił itp. Po za tym szybko łapie GPS i nie gubi zasięgu. Będę go użytkował aż padnie :)

Telefon posiadam od 3 lat. Właściwie telefon bardzo trwały. Spadał mi nie raz na chodnik, kamienie, podłogę. Ekran ma tylko jedną drobną rysę, więc duży plus, ale obudowa jest poobijana, kruszy się ramka wokół wyświetlacza, ale telefon nadal żyje. Technicznie jest gorzej. Z początku wystarczał do spokojnego używania, ale po tym czasie, kiedy aplikacje tworzone są z myślą o nowszych telefonach, One Touch nie radzi sobie nawet z Facebookiem. Trzeba czekać dość długo żeby włączyć tego typu aplikacje. Największy problem sprawia fakt, że gdy potrzeba pilnie do kogoś zadzwonić, to niestety zanim telefon zrobi to co ja chcę, to już dawno jest po fakcie. To samo z uruchomieniem aparatu. Z samymi zdjęciami jest nieźle, wychodzą one naprawdę dobre, jednak czasami Alcatel ma problem ze światłem i zdjęcia wychodzą albo za jasne, albo za ciemne. Szczególnie w słoneczny dzień. Po pół roku używania zepsuły się wibracje i do teraz nie działają. Czasami trafia mnie szlag i mam ochotę rzucić nim o ścianę, ale mimo wszystko go lubię i mam sentyment. Krótko - muł, ale nie do zdarcia :)

Posiadałam 3 lata, był swietny, nigdy sie nie psuł, pewnego wieczoru po prostu padł procesor, bardzo mi go brakuje.