Alcatel 2005D

Recenzja

Ideą dwukartowych telefonów jest zoptymalizowanie kosztów połączeń. Dwa numery w jednym telefonie to bardzo wygodne rozwiązanie także w przypadku Alcatela 2005D, który może też poszczycić się długim czasem pracy.

Ten prosty telefon został zaopatrzony w bardzo łatwy interfejs obsługi dwóch kart SIM. Menu jest czytelne i przejrzyste, nie sposób się pogubić. Niewygodna jednak okazała się klawiatura - ale może to moje przyzwyczajenie do dotykowej klawiatury Qwerty, gdzie nie trzeba mocno wciskać klawiszy. Alcatel 2005D korzysta ze słownika Ezi (podobny do T9), ale nie do końca sprawdza się to rozwiązanie. Nie wszystkie podpowiedzi są trafne, nie można wyłączyć użycia polskich znaków, które wydłużają SMS-a i zwiększają koszty. Można natomiast pisać bez słownika, klikając literka po literce, ale to ciężka praca...

Alcatel 2005D jest estetycznym i dobrze złożonym modelem, nic nie trzeszczy, wszystkie elementy są dobrze dopasowane. Obudowa jest srebrna z ciemną błyszczącą ramką. Klapka baterii również jest srebrna. Do wykonania całości użyto dobrych materiałów, co widać po dłuższym okresie użytkowania. Klapka nie nosi żadnych uszkodzeń ani rys, mimo że Alcatel kilka razy wypadł mi z ręki. Telefon jest smukły i lekki.

Alcatel 2005D fot. mGSM.pl

Wygląd

W obudowie można znaleźć 3 złącza: u góry mini-jack 3,5, na prawym boku microUSB, a na lewym złącze karty micro-SIM, którą ciężko zamontować bez długiego paznokcia, lub dodatkowego narzędzia. Ciekawi mnie sens takiego rozwiązania, zwłaszcza, że z pozycji ustawień kart możemy decydować o tym, która ma być aktywna, a która nie.

Alcatel 2005D fot. mGSM.pl

W zestawie otrzymujemy telefon, baterię, zestaw słuchawkowy, adapter ładowarki sieciowej, przewód USB, skróconą instrukcję obsługi i kartę gwarancyjną.

Ekran i dwie karty SIM

Szybka wyświetlacza jest mocna i odporna na zarysowania ale ugina się pod naciskiem. Ekran świeci całkiem dobrze w normalnych warunkach, jednak w mocnym słońcu zupełnie nic nie widać. Irytuje mnie również nierównomierne i słabe podświetlenie klawiatury.

Karty SIM są cały czas w gotowości na przyjęcie połączenia. Gdy podczas trwającej rozmowy na jednym numerze nadejdzie połączenie na drugi, użytkownik nie będzie miał niestety możliwości przełączyć się i przyjąć drugiego połączenia. Zostanie poinformowany przez sieć, po zakończeniu pierwszej rozmowy, o tym, że było połączenie na drugim numerze. Dzwoniący na drugi numer usłyszy pocztę głosową, lub informację operatora o niedostępności użytkownika.

Obsługa Alcatela 2005D nie nastręcza trudności, ale zabrakło mi możliwości spersonalizowania kart. Na ekranie głównym widnieje informacja o operatorach, a dalej w menu karty są postrzegane jako SIM 1 i SIM 2. Użytkownik musi zapamiętać, w których slotach umieścił karty, bo nie ma możliwości dopasowania kolorów czcionki, czy ustawienia nazw operatorów.

Alcatel 2005D fot. mGSM.pl

Komunikacja

Wiadomości przedstawione są w dwóch listach: dla każdej z kart z osobna, połączenia zaś wpadają do jednego "worka", gdzie każda pozycja ma malutką ikonkę SIM 1 lub SIM 2. Przy wykonywaniu połączeń telefon zawsze pyta, z której karty ma skorzystać, tak samo jest przy wysyłaniu wiadomości.

Aby wysyłać wiadomości multimedialne, należy skonfigurować konta danych. Tak samo jest z Internetem i WAPem. Przeglądanie stron internetowych, nawet w wersji lite, jest jednak męczarnią. Wolno, bez możliwości regulacji czcionki i bez obrazków. Żadna to przyjemność. Dodatkowo Alcatel nie obsługuje klienta e-mail.

Rozmowy przy użyciu Alcatela 2005D przebiegały z reguły bez zakłóceń, bo problemy z połączeniami w Orange raczej przypisuję modernizacji sieci. Zakłócenia zdarzały się jedynie podczas rozmów z osobami przebywającymi na terenach objętych pracami Orange.

Wśród aplikacji, których ikony pojawiły się w menu, znalazłam m.in. Facebooka i Twittera. Gdy chciałam zaktualizować swój status na Facebooku okazało się, że najpierw trzeba pobrać aplikację. OK, zgodziłam się. Pojawiła się kolejna informacja, że wiąże się to z naliczeniem dodatkowych kosztów. Zgodziłam się ponownie. Po ułamku sekundy pojawił się komunikat: "Nie powiodło się!"... Podobnie było przy próbie pobrania Twittera. Alcatel nie ma żadnych wbudowanych gier, a po kliknięciu w ikonę Gry powtarza się opisany wcześniej schemat. Teoretycznie można pobrać gry i aplikacje w sklepie One Touch Apps, ale sama aplikacja sklepu nie chce działać poprawnie, mimo dobrze skonfigurowanych połączeń.

Zdjęcia i filmy

Alcatel 2005D ma wbudowany aparat o matrycy 2 megapikseli i wykonuje zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 1600x1200 pikseli. Niestety nie ma wsparcia lampy doświetlającej, o autofokusie nie wspominając. Przy dobrym oświetleniu dziennym zdjęcia są poprawne. Kolory dobrze odwzorowane, nie ma wielkich szumów i zakłóceń. Zdjęcia druku okazały się bardzo czytelne, porównując z innymi telefonami z taką matrycą (np. Nokia Asha 200). Aparat także nagrywa sekwencje filmowe w rozdzielczości 320x240 pikseli przy 30 klatkach na sekundę. Mikrofon niestety bardzo źle zbiera dźwięki.

Poniżej prezentuję zdjęcia wykonane tym telefonem (w karcie telefonu można zobaczyć niektóre z nich w pełnej rozdzielczości), oraz krótki film.

Alcatel 2005D fot. mGSM.pl

Dodatki

Standardowe dodatki to wbudowane radio z systemem RDS, które działa jedynie z podłączonymi słuchawkami. Umożliwia przełączenie odbioru na głośnik, a także nagrywanie audycji radiowych. Do dyspozycji użytkownika jest ponadto kalkulator, kalendarz, notatki, przelicznik wag i długości i alarm głosowy.

Wbudowana pamięć Alcatela 2005D to 128 MB, ale można ją powiększyć kartą pamięci microSD o maksymalnej pojemności 8 GB. Po połączeniu z komputerem telefon i karta pamięci pojawiają się jako dwa osobne dyski, dzięki czemu transfer plików nie wymaga instalowania dodatkowego oprogramowania. Jednak jeśli chcielibyśmy utworzyć kopię zapasową czy tworzyć i wysyłać wiadomości poprzez komputer, lub wykorzystać telefon jako modem GPRS - musimy pobrać PC Suite ze strony internetowej producenta.

Największym atutem tego prostego dualSIM-a jest bateria, której pojemność 850 mAh wystarcza na pięć dni pracy i tego będzie mi najbardziej brakowało. Jestem niestety uzależniona od kilku androidowych aplikacji i internetu, dlatego bez żalu wracam do mojego smartfona.

Dane techniczne dotyczące tego telefonu znajdziecie tutaj.

Materiał własny mgsm.pl