Alcatel 1S 2020

Specyfikacja techniczna

Bateria jest naprawdę wytrzymała ale niestety po około roku strasznie zaczął się coraz bardziej wieszać. Nawet po przywróceniu ustawień fabrycznych i zainstalowaniu tylko niezbędnych aplikacji ledwo da się z niego korzystać. Mikrofon prawie wysiadł, przy połączeniach więcej mnie nie słychać niż słychać.A wiesza się do tego stopnia, że czasami jest problem z odbiorem jakiegokolwiek połączenia. Nie polecam, szybko zdycha przy umiarkowanym użytkowaniu.

Kupiłem w 2020 roku i po 3 latach dzielnej (mam skłonność do upuszczania telefonu, takich upadków Alcatel przeżył ok 100) służby ekran zaczyna szwankować. Wszystko inne wciąż działa dobrze, bateria trzyma na spokojnie 2 dni przy średnim użytkowaniu. Jedyne zastrzeżenie to dosc częste zawieszenia, ale to można wybaczyć biorąc pod uwagę cenę. Dość dobry aparat. Telefon właściwie idealny na kilkudniowe wycieczki (jeśli się z niego mało korzysta np tylko do nawigacji i czasami zdjęć baterii wystarczy na ponad 4 dni).

Używam tego telefonu już szósty miesiąc i zastanawiam się czy trafił mi jakiś wadliwy egzemplarz, czy inni użytkownicy tego modelu mają, aż tak niskie wymagania co do jakości. To jak ten Alcatel działa można porównać do starych, niskopółkowych Samsungów, a może i nawet one lepiej działały jak na swoje czasy. Zacznę od plusów, bo nie ma ich za dużo:
+ 32GB pamięci wbudowanej
+ duży ekran
+ NFC
+ bateria
Teraz więcej pisania, bo minusy:
- 3GB RAMu - nie wiem jak ten telefon tym RAMem zarządza, ale niespotkałem się jeszcze z telefonem, który przy połowie wolnej pamięci tak bardzo się zacina. Używanie przeglądarki z więcej niż dwiema kartami graniczy z cudem i trzeba mieć nerwy ze stali. Gdy dostępny RAM spadnie poniżej 1GB telefon jest praktycznie bezużyteczny
- aparat - tak jak główny aparat daje radę jak na swoją półkę cenową tak szerokokątny jest tu dodany chyba tylko dla picu, jakość zdjęć z tego obiektywu jest paskudna. Aparat do makro również beznadzieja, lepsze zdjęcie wyjdzie aparatem głównym w trybie auto, niż tym obiektywem
- głośnik, a raczej sterowanie nim - lubię, gdy telefon jest głośny, ale w tym telefonie to przesada. Po ustawieniu na najniższy poziom głośności telefon gra tak głośno jak inne telefony, które miałem, na mniej więcej połowie paska głośności. Obejrzenie filmu tak aby w pokoju obok nikt go nie słyszał jest praktycznie niemożliwe.
- aktualizacje - problemów z nimi nie miałem dopóki nie pobrałem aktualizacji, która dodała WiFi Calling. Może Alcatel chciał mi zareklamować nową funkcję, ale dodawanie do niej ikony na początku listy skrótów na pasku powiadomień po każdy restarcie urządzenia bardziej denerwuje, niż zachęca. Na dodatek parę dni temu była kolejna aktualizacją, która myślałem, że to naprawi i naprawiła, tylko że zamiast naprawić problem z tą ikoną to poprostu usunęła całkowicie opcję WiFi Callingu z urządzenia.
- skaner odcisków palców - to czy odblokujesz telefon lub zalogujesz się do aplikacji za pomocą biometrii jest jak loteria, albo zeskanuje bez problemu, albo nie mimo tego że palec i sam skaner są czyste
- obudowa - jest plastikowa co nie jest problemem patrząc na półkę cenową, ale to jak jest one spasowana to jakiś żart. Po kilku dniach od kupna zaczeła trzeszczeć po prawej od minijacka bezpośrednio nad przednią kamerką oraz dookoła skanera linii papilarnych. Dodam też, że strasznie się z tyłu rysuje.
Nie polecam telefonu.

Chciałem uzupełnić swoją opinię z 28 listopada 2020, bo pojawiła się kolejna wada. Telefon ma problem z mailami, kasuję maile w aplikacji Gmail, w dalszym ciągu maile wyświetlają się po uruchomieniu poczty na laptopie, po ponownym uruchomieniu aplikacji na tym telefonie wszystkie skasowane maile również są w powrotem. Wygląda mi to na jakiś problem z połączeniem, optymalizacja baterii dla Gmaila jest wyłączona, autosynchronizacja jest włączona. Drugi problem to powiadomienia z Messengera i Gmaila. Powiadomienia z tego pierwszego raz przychodzą, raz nie, czasem dopiero po otwarciu aplikacji, albo co najlepsze pół godziny po odczytaniu wiadomości na laptopie. Powiadomienia z Gmaila nie istnieją, muszę ciągle zaglądać do aplikacji i ręcznie sprawdzać czy coś nie przyszło. Nie wydaje mi się, żeby był to problem z aplikacjami, na innych sprzętach wszystko działa prawidłowo. Tak więc kolejny raz odradzam ten telefon wszystkim zainteresowanym.

Chciałbym przestrzec wszystkich przed smartfonami marki alcatel i wszystkimi modelami które weszły na rynek Polski w 2019 i 2020 roku. Ponieważ w każdym modelu są montowane czipy RFID do inwigilowania i szpiegowania użytkowników posługujące do zbierania danych użytkowników. Dzięki czemu mają dostęp i wgląd w całą zawartość smartfona (zdjęcia, filmiki, numery książki telefonicznej, treści SMSów a nawet zrzuty ekranu).
Są na to niezbite i niepodważalne dowody, gdyż odpowiedni eksperci dostrzegli to w bateriach przy rozbieraniu smartfonów alcatela.
Proszę nie bagatelizować tego i uważać na urządzenia marki alcatel!

Błąd w opisie. Obsługuje karty microSD do 128GB, a nie do 32GB.:
https://www.alcatelmobile.com/pl/product/smartphone/alcatel1/alcatel-1s-2020/#spec
Pozdro.
No cóż, dziękuję za poprawkę, skorygowałem. Niemniej warto wiedzieć, że najwyższa obsługiwana pojemność pamięci zewnętrznej nie jest wartością stałą, tylko ruchomą. W praktyce zmienia się w zależności od wersji oprogramowania. - I co porządniejsi (albo co mniej porządni w zależności od punktu widzenia) producenci nanoszą te zmiany w specyfikacjach. Pozdrawiam. (jf)

Smartfon dla bardzo maloWymagajacych i dla bardzo ale to bardzo cierpliwych. Jak dla mnie z plusow to tylko NFC , a z minusow to moznaby liste tak dluga stworzyc jak stad do Bombaju , nie polecam , bo choc cena wydaje sie atrakcyjna , to za podobne pieniadze (miedzy 200 a 300 zika) mozna kupic cos uzywanego o lepszych parametrach i troche wyzszej klasy , a gdy dokupic nowa baterie to taki "uzywaniec" bije tego na glowe. Nie polecam , mimo iz doceniam probe stworzenia budzetowca majacego prawie wszysko. Sorry Alcatel.

Po kilku dniach spędzonych z tym sprzętem powiem tak: sorry alcatel! Nie jest to może najgorszy smartfon jaki miałem w rękach (a miałem ich bardzo dużo), ale nie potrafię znaleźć w nim plusa poza NFC by go polecić. Często w naszej firmie decyzje o nowym sprzęcie podejmuję ja lub wiceprezes po konsultacji ze mną i choć tu chodziło o tanie, oszczędne "coś do dzwonienia" i zaglądania do neta, to nie, odesłany został "1S 2020" do hurtowni z notatką: "Nie, dziękujemy, nie polecamy."

Wczoraj zakupiłem okazyjnie od znajomego w kwocie 50zł i nie mam zastrzeżeń wszystko śmiga bateria trzyma max 2 dni jak nie gram jedynie szkoda że nie można używać dwóch kart sim i sd naraz oraz głośnik trochę cichy ale może wystarczy przeczyścić siatkę poza tym wszystko ok nie wiesza się aplikacje,filmy czy internet działają płynnie wiadomo nie jest to samsung czy iphone i za te pieniądze cudów nie ma osobiście polecam.

W przedziale cenowym do 400 zł, bije na głowę wszystkie "nołnejmy". Duży ładny wyświetlacz, bateria trzyma 2 dni, obsługuje wszystkie aplikacje jakie wymagam. Używany głównie do dzwonienia, internetu i spotify. Powtórzę jeszcze raz, kupiłem go za 350 zł i zapłaciłbym tyle jeszcze raz za kolejny taki sam telefon. W takich pieniądzach można telefony zmieniać co roku lub co nowy android i nie przejmować się aktualizacjami.