
- Ale takiego potwora każdy chciałby mieć pod ręką. Tablet Samsung Galaxy Tab o nazwie kodowej GT-P1000 to urządzenie, które ma nie tylko imponujący wyświetlacz, ale także świetny system operacyjny Android w wersji 2.2 Froyo
Linux zaczyna pożerać własny ogon - chciałoby się powiedzieć, bo system, który pierwotnie instalowany był na komputerach stacjonarnych, został zaadaptowany do zastosowań mobilnych, by w końcu trafić na urządzenia z pogranicza obu zastosowań. Android Froyo to stabilna platforma, naznaczona jak większość linuksowych klonów koniecznością działania online. Dla jednych to błogosławieństwo, dla innych przekleństwo, trudno jednak zaprzeczyć, że nowy tablet Samsunga jawi się jako maszynka do robienia pieniędzy. Dużych pieniędzy.
|
Samsung Galaxy Tab film: Samsung |
|||
Twórcy oprogramowania i gier będą mogli w pełni rozwinąć skrzydła dzięki porządnemu wyświetlaczowi, a może i wielkie firmy z branży rozrywkowej przyjrzą się jeszcze uważniej kolejnej alternatywie dla maszynki Apple. Co proponuje Samsung? - Ekran ma przekątną 7 cali i rozdzielczość 600x1024 piksele. Matryca TFT. Całość ma wymiary nieco ponad 19x12 cm przy grubości 1,2 cm. Centrum napędowe układu to procesor Cortex A8 z zegarem 1 GHz. Produkowane mają być według zapowiedzi dwie wersje tabletu Samsung Galaxy Tab; jedna z pamięcią 16, druga 32 GB, przy czym niezmienna w obu jest pojemność pamięci RAM - 512 MB. Za zasilanie odpowiedzialny jest akumulator o pojemności - bagatela - 4000 mAh.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Samsung Galaxy Tab fot. Samsung |
|||
Wystarczy zajrzeć na stronę główną, by zauważyć, że GT-P1000 trafił do katalogu jako telefon. Powód jest prosty - urządzenie dysponuje pełną funkcjonalnością telefonu komórkowego obsługując cztery zakresy GSM i trzy UMTS. Przy czym pisząc o pełnej funkcjonalności mamy na myśli raczej komunikację bez przykładania całości do ucha. Tablet świetnie się sprawdzi jako telefon funkcjonujący hands-free; na kabelku ze słuchawkami albo bezprzewodowo. A w technologiach bezprzewodowych wykorzystanych w Samsung Galaxy Tab mamy same świeżynki: WiFi w standardzie n oraz Bluetooth w wersji 3.0.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
Samsung Galaxy Tab fot. Samsung |
|||
Obsługa multimediów to nie tylko obsługa formatów internetowych, ale również wideo w DivX, XviD, MPEG4, H.263 i H.264, a także najpopularniejszych formatów audio. W standardowej specyfikacji jest także informacja o wsparciu dla OGG oraz bezstratnego formatu kompresji dźwięku - FLAC. Producent będzie zapewne forsował szczytną ideę czytelnictwa oferując na początek klasyczne pozycje lekturowe, których ilość będzie stopniowo rosła. Na razie użytkownicy będą mogli poczytać Czarnoksiężnika z krainy Oz Franka Bauma albo Pięć tygodni w balonie Verne'a.
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Samsung Galaxy Tab fot. Samsung |
|||
Na koniec: tablet Samsunga nie sprawdzi się raczej jako podręczny aparat fotograficzny, ale przecież nie do takiej funkcji został przeznaczony, a konwergencja ma swoje granice. Matryca 3,2 Mpx to i tak sporo by pstryknąć sporadycznie fotkę, a 1,3 Mpx w kamerze do wideorozmów z naddatkiem wystarczy do komunikacji wideo. Premiera rynkowa Samsunga Galaxy Tab jest zapowiadana jeszcze na wrzesień. O cenie nikt chyba nawet nie szepcze, ale stawiam orzechy przeciwko kamieniom, że pomimo większych możliwości będzie tańszy niż urządzenia konkurencji - bo przecież Samsung nie strzelałby sobie w stopę?.
Informacja prasowa producenta Samsung










Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!