To kolejny dziś przeciek, którego spełnienia raczej bym nie chciał: kolejny iPhone ma wyglądać jak Huawei P20 Pro.
Spokojnie, to na szczęście tylko artystyczna wizualizacja. Huawei P20 Pro jest całkiem ładnym telefonem, ale to nie oznacza, że nowy iPhone powinien wyglądać niemal tak samo. A niestety może - ma bowiem otrzymać potrójny aparat fotograficzny. Świetnie - ale miejmy nadzieję, że Apple zrobi jednak coś, by nowy model nie wyglądał tak, jak na powyższym zdjęciu...
Pogłoski o potrójnym aparacie w iPhone pojawiają się od pewnego czasu. Tym razem pisze o nich tajwański serwis Economic Daily News, cytując analityka Deutsche Securities, Jialina Lu. Według niego, potrójny aparat, dzięki oddaleniu od siebie obiektywów, będzie zapisywać więcej informacji o trójwymiarowości obrazu. Ma to znaleźć zastosowanie w funkcjach związanych z rozszerzoną rzeczywistością. Dodatkowo, trzeci obiektyw pozwoli uzyskać większe, trzykrotne bezstratne zbliżenie - ale szczegóły mamy dopiero poznać. A na razie pozostańmy z nadzieją, że smartfony wciąż będą się od siebie różnić... Choć trochę.
Na podstawie informacji Redmondpie
BRAK REKLAM
