Niezawodny guru przecieków, czyli Evan Blass, podzielił się ze światem kolejnymi renderami, przedstawiającymi Samsunga Galaxy S9 i Galaxy S9+.
Tym razem możemy podziwiać nowe modele w kolorze zwanym Lilac Purple, czyli liliowej purpury. Tłumacząc to bardziej po męsku - po prostu w kobiecym kolorze pomiędzy filetem a różem. Będzie to propozycja raczej dla piękniejszej części nabywców, ale jako facet - nie mogę odmówić nowym modelom szyku. Wyglądają po prostu dobrze, a w bocznym rzucie kolor zgrabnie akcentuje metalową ramkę - choć mam wrażenie, że w tym miejscu rendery są nieco przekłamane...
fot. @evleaks
Tyle, jeśli chodzi o wygląd. Ale mamy też nową informację o bardziej technologicznym zabarwieniu. Dzięki opublikowanym w połowie stycznia zdjęciom opakowania Galaxy S9 wiemy, że w telefonie zostanie zastosowana 12-megapikselowa matryca z obiektywem o zmiennej przysłonie - f/1.5 albo f/2.4. Podobny układ - ale z osobnymi obiektywami - ma się znaleźć w Galaxy S9+. Teraz twitterowy leakster znany jako @MMDDJ_ uzupełnia, że w nowych "eSkach" (a na pewno w S9+) znajdziemy moduł Sony IMX345 o rozmiarze matrycy 1/2.55", czyli podobnym, jak w Galaxy S8 czy Note 8. Na razie jednak Sony nie publikuje jeszcze pełnych danych modułu IMX345 - możliwe zatem, że zadebiutuje on właśnie wraz z Galaxy S9.
BRAK REKLAM
