Nie dalej jak w środę zastanawiałem się, jaka firma zaprezentuje telefon z czytnikiem linii papilarnych w ekranie. Postawiłem na Vivo - i trafiłem!
Patrick Moorhead, analityk z Moor Insights & Strategy opublikował dziś tweet, w którym zdradza, że miał w ręku telefon Vivo z czytnikiem firmy Synaptics. A zatem potwierdziła się moja prognoza z środy - to jednym z pięciu wiodących producentów smartfonów, o jakim wspominano w komunikacie prasowym Synaptics, jest Vivo. Co więcej, w środę napisałem, że choć wcześniej Vivo eksperymentowało z czytnikiem Qualcomma, mogło zmienić dostawcę tego elementu - i tak - według informacji Patricka Moorheada właśnie się stało. Chyba jestem wróżbitą...
Moorhead pisze, że jest zaskoczony szybkością działania czytnika - jest szybszy, niż oczekiwał. Zdradza przy okazji, że czytnik ma grubość 0,7 mm i "widzi" odcisk palca poprzez wyświetlacz OLED. A zatem - już niemal z całą pewnością możemy stwierdzić, że pierwszym komercyjnie dostępnym smartfonem z czytnikiem linii papilarnych w ekranie będzie model od chińskiej firmy Vivo, należącej do koncernu BBK. A to oznacza, że kolejne modele z takim sensorem mogą wkrótce nadejść ze strony OnePlus i Oppo, które również przynależą do BBK...
Here are some pics @anshelsag and I took of the Vivo smartphone with the Synaptics in-display fingerprint reader. The CMOS image sensor is .7mm thick and reads the fingerprint right through the OLED display. The experience was faster than I expected. pic.twitter.com/u1NFpXtFQM
— Patrick Moorhead (@PatrickMoorhead) 14 grudnia 2017
Na podstawie informacji @PatrickMoorhead