O elastycznych ekranach Samsunga mówi się dość wiele - choćby w kwestii mitycznego Galaxy X. A co powiecie na ekran zawinięty wokół brzegów obudowy?
Rozwiązanie takie Samsung zamierza opatentować w WIPO (World International Property Office). Pomysł zakłada "przedłużenie" brzegów ekranu jeszcze większe, niż w przypadku modeli Edge, jak choćby Galaxy S7 Edge czy Galaxy S6 Edge+. Ekran zachodziłby nie tylko na bok urządzenia, ale sięgałby aż tylnej ścianki. Pytanie - po co?
Według opisu, zachodzący aż na tył telefonu wyświetlacz wnosiłby dodatkowe rozwiązania do interfejsu - bardzo możliwe, że byłyby one związane ze sposobem trzymania czy ściskania telefonu, podobnie, jak w przypadku interfejsu Edge Sense od HTC. Zaginany ekran miałby również poprawić ergonomię telefonu, zapewniając lepszy chwyt. Na razie nie potrafię sobie tego wyobrazić, ale jako wierny użytkownik zakrzywionego ekranu w S6 Edge+, jestem skłonny uwierzyć, że koncepcja ta ma sens. Pytanie, czy nie zastąpi ona elastycznego Galaxy X i czy Samsung powróci do silniej zakrzywionych wyświetlaczy. Ostatnie modele Galaxy S8 czy Note 8 miały jednak ekrany bardzie płaskie...
fot. LetsGoDigital
Na podstawie informacji LetsGoDigital

