Wracamy do tematu Galaxy X - składanego smartfonu Samsunga. Grafiki pochodzące z wniosku patentowego wyjaśniają, jak może wyglądać interfejs tego ciekawego urządzenia.
Na wstępie chciałbym jednak zwrócić waszą uwagę na fakt, iż wszystkie szkice uwzględniają dwuekranowy interfejs, ale... bez połączenia obu części ekranu. Jak dotąd, przecieki wskazywały, że Galaxy X otrzyma elastyczny wyświetlacz, który po rozłożeniu utworzy jednolitą powierzchnię. Tymczasem dostępne grafiki wskazują, że będziemy mieć raczej do czynienia z interfejsem dzielonym między dwa niezależne ekrany, podobnie, jak w zaprezentowanym niedawno ZTE Axon M.
fot. GalaxyClub
Według grafik, w Galaxy X (o ile to w ogóle jego interfejs!) będziemy mogli pracować niezależnie z dwoma aplikacjami, będzie można również podzielić ekran aplikacji na dwie części - np. "roboczą" i "klawiaturową". Pokazano, że ekrany będą zmieniać orientację obrazu zależnie od sposobu trzymania telefonu, ale nigdzie nie widać, że ekran mógłby stać się całością. Widać to zwłaszcza na ostatniej z grafik, gdzie pokazano tapetę w formie "Expand":
fot. GalaxyClub
Czy rzeczywiście tak będzie wyglądał interfejs Galaxy X? Mam pewne wątpliwości. Styl ikon i interfejsu nie jest najnowszy, ale to o niczym nie przesądza - wszak mógł być użyty jedynie w celu zobrazowania zasady działania. Martwi mnie jednak to, że nie ujawniono, jak wygląda interfejs pełnoekranowy - może nie chciano go ujawnić, a może po prostu Samsung eksperymentował z konstrukcją podobną do Axona M, a cały przeciek to "wykopalisko"... Jest i trzecia możliwość, ale w nią trudno uwierzyć: Galaxy X nie będzie miał elastycznego wyświetlacza, lecz będzie po prostu dwuekranowy, jak Axon M. Jak myślicie?
Na podstawie informacji GalaxyClub




Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!