
W sobotę odbyło się w Łodzi coroczne, podsumowujące spotkanie firmy Lechpol, do której należy m.in. marka Kruger&Matz. Była to okazja do spojrzenia na najnowszy smartfon firmy, Kruger&Matz Move 7.
Kruger&Matz Move 7 to telefon z najniższego, budżetowego segmentu. Jest tani i prosty, ale ma kilka elementów, którymi może wzbudzić zainteresowanie. Smartfon jest wyposażony w rzadko spotykany w tym segmencie czytnik linii papilarnych, a do tego ma... cztery aparaty fotograficzne. Konkretniej - zarówno przedni jak i tylny aparat są podwójne i wyposażone w diody LED. Co prawda obie dodatkowe matryce mają rozdzielczość VGA, a główne tylko 5 i 2 Mpx - ale to wystarczy, by pozytywnie wyróżnić się w low-endzie.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Telefon może również przyciągnąć uwagę dość ładną obudową, występującą w kolorze białym, czarnym i złotym, ma też dość przyzwoity, 5-calowy ekran HD IPS. Reszta jest już jednak typowa dla najtańszych smartfonów. Kruger&Matz Move 7 ma czterordzeniowy procesor MT6580, gigabajt RAM-u i jedynie 8 GB pamięci wewnętrznej - oczywiście wspomaganej gniazdem microSD. Do tego dochodzi możliwość pracy w trybie dualSIM - ale niestety najwyżej w sieciach 3G. Nie jest to zatem urządzenie wybitne - nawet w zestawieniu z ceną wynoszącą 329 zł. Ma jednak pewną, istotną dla niektórych nabywców zaletę - Kruger&Matz Move 7 dobrze się prezentuje i wygląda na znacznie droższy i wydajniejszy, niż rzeczywiście jest.
fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
materiał własny