Huawei stał się już drugim producentem telefonów na świecie, a zbliżająca się premiera Mate 10 może ugruntować jego pozycję. Wczoraj poznaliśmy przypuszczalny wygląd telefonu, a dziś mamy kolejny element układanki.
Element drobny, ale znaczący. W serwisie Weibo pojawiły się zdjęcia mające przedstawiać przedni panel telefonu - a konkretnie szkiełko osłaniające wyświetlacz. Jeśli informacje są prawdziwe (podkreślam - "jeśli"), dowiadujemy się, że telefon będzie miał przynajmniej dwie dodatkowe wersje kolorystyczne - poza czarną. Widoczne panele mają kolor niebieski i złoty. Możemy też zauważyć wąskie ramki, zaokrąglone brzegi szkła oraz narożniki pozbawione zaokrągleń.
Ekran zdaje się być krótszy, niż w LG G6 czy Galaxy Note8, ale dłuższy, niż standardowy 16:9. Czyżby Huawei myślał o proporcjach 17:9? Z jednej strony, wprowadzanie kolejnych proporcji ekranu to niepotrzebne zamieszanie, ale z drugiej - drugi producent smartfonów na świecie może chyba sobie pozwolić na taką ekstrawagancję.
fot. Slashleaks
Warto też zauważyć, że na żadnym z uwiecznionych na zdjęciach paneli nie ma miejsca na skaner linii papilarnych. Czyżby znaczyło to, że rendery, które widzieliśmy wczoraj możemy wyrzucić do kosza? Niekoniecznie... Możliwe, że Huawei zaprezentuje dwa warianty Mate 10 - standardową i Pro... Ale o tym przekonamy się zapewne bliżej premiery, która - przypomnijmy - 16 października. Będziemy na miejscu, zatem możecie liczyć na informacje z pierwszej ręki.
Na podstawie informacji Slashleaks i Counterpointresearch

