
Tydzień temu pisałem o plotkach głoszących, że firma Vivo może być pierwszą, która zaprezentuje telefon z czytnikiem linii papilarnych zatopionym w ekranie. Dziś - przekonujemy się, iż plotki mogą się sprawdzić.
Działający prototyp telefonu z nowym czytnikiem pokazano na trwających właśnie targach MWC w Szanghaju. Owe targi - to chiński odpowiednik znanej wszystkim barcelońskiej imprezy, która odbywa się co roku pod koniec lutego. W Chinach - jest to wydarzenie dorównujące rangą imprezie europejskiej. Nie dziwi zatem fakt, iż to właśnie ten moment wybrało Vivo na prezentację swego dzieła.
fot. Engadget
Teraz już nikt nie odbierze Chińczykom palmy pierwszeństwa. Rzeczywiście, Vivo jest pierwszym producentem, który pokazał działający (!) czytnik zatopiony w szkło wyświetlacza. Pokazowy telefon stworzono na bazie Vivo Xplay 6, w którym zaimplementowano czytnik Qualcomm Snapdragon Sense ID 2. Przy okazji pokazano także, iż czytnik równie dobrze daje się wkomponować w metalową obudowę, bez tworzenia osobnej płytki, zaburzającej stylizację. By było ciekawiej, czytnik działa prawidłowo również pod wodą.
fot. Engadget
Prawidłowo - nie znaczy szybko. Jak widać na załączonych obrazkach, czytnik odblokowuje ekran z dość dużą zwłoką. Działą pewnie - ale jak widać, wolniej, niż jego tradycyjne odpowiedniki. Pamiętajmy jednak, że oglądamy prototyp, a nie gotowe, produkowane komercyjnie urządzenie. Pytanie - jak daleka droga czeka Vivo, by usprawnić działanie skanera tak, by nie irytował użytkownika i zapewniał błyskawiczne odblokowanie telefonu. Mogą to być zaledwie tygodnie, ale równie dobrze, dopracowanie konstrukcji może zająć i lata.
|
|||
Vivo Under Display Fingerprint Scanning Solution wideo: Vivo przez YouTube |
Jedno jest pewne - zapisujemy Vivo w annałach jako pierwszego producenta, który zaprezentował czytnik w ekranie. Nie wiemy jednak, czy chińska firma będzie pierwszą, która wprowadzi telefon z takim czytnikiem na rynek. Biorąc pod uwagę, że nad podobnymi skanerami pracują Apple i Samsung, szanse zdają się być niewielkie. Ale podobne wrażenie miałem pisząc o Vivo tydzień temu, zatem... może Chińczycy znów zrobią miłą niespodziankę...?
Na podstawie informacji Engadget
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!