Kilkanaście dni temu w TENAA pojawiły się dwa przedziwne smartfony z kamerami 360 stopni. Teraz telefony Protruly Darling VR D7 i Protruly Darling VR D8 są już dostępne oficjalnie.
Mamy potwierdzenie specyfikacji oraz wyglądu telefonów wprost od producenta. Na dobrą sprawę, możemy mówić o jednym modelu, występującym w dwóch wersjach - niemniej producent rozdzielił te telefony nazwami, trzymajmy się zatem jego idei.
fot. Protruly
Protruly Darling VR D7 i Protruly Darling VR D8 różnią się wyglądem obudów oraz pojemnością pamięci, można zatem przyjąć, że VR D8 jest bardziej luksusową wersją VR D7. Telefony mają 5,5-calowe wyświetlacze AMOLED oraz dziesięciordzeniowe procesor MediaTek Helio X20 z zegarem 2,5 GHz i grafiką Mali-T880. Teleofny wyposażono także w LTE, Wi-Fi 2,4/5 GHz, Bluetooth 4.0 i gniazda na karty microSD oraz czytniki linii papilarnych. W obu modelach za zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 3560 mAh. Jak wspomniałem, modele różnią się pamięcią. D7 ma 3 GB RAM-u i 32 GB pamięci wewnętrznej, zaś d8 dysponuje zestawem 4+64 GB.
W telefonach Protuly Darling VR bardzo niecodziennie rozwiązano kamery. Smartfony mają zestaw konwencjonalnych aparatów. Przedni ma 8 (f/2.4), zaś tylny 13 megapikseli f/2.0 i podwójną diodę LED, ale to jeszcze nie wszystko. Poza zwyczajnymi aparatami, każdy z modeli ma jeszcze na szczycie obudowy dodatkową kamerę dookólną, czyli rejestrującą obraz 360 stopni. Dwie duże soczewki typu rybie oko nadają telefonom bardzo niecodzienny wygląd. Obiektywy kamery 360 stopni mają ogniskową 23,8 mm oraz jasność f/2.0.
fot. Protruly
Protruly Darling VR D7 kosztuje 3980 juanów, zaś Protruly Darling VR D8 - z racji większej pamięci i bardziej luksusowego wykończenia obudowy - 8800 juanów. Po przeliczeniu daje to 577 lub 1277 dolarów, albo 2424 i 5360 zł.
fot. Protruly
fot. Protruly
