Honor 8 - oficjalna premiera w Sztokholmie

Na miejsce zostaliśmy dostarczeni przez szwedzkie kutry torpedowe, które zostały wycofane z czynnej służby na rzecz dosyć dynamicznych rejsów turystycznych pomiędzy sztokholmskimi wyspami. Pędziliśmy z ogromną prędkością niemal spadając z pokładu - wszak hasło "Honor for the Brave" zobowiązuje!

W przepięknym zamku na wyspie jako pierwszy ze sceny przywitał nas pan Yanmin Wang [President of CEE & Nordic Huawei Consumer BG] podsumowaniem obecności smartfona Honor 7 na rynkach naszego regionu.

Później mieliśmy okazję posłuchać o specyfikacji technicznej i technologiach zastosowanych podczas projektowania Honora 8.

Prezentację zakończył pan George Zhao [President of Honor] zapowiadając kosmiczną spektakularną niespodziankę na 5 września.

Honor 8 od Huawei to smartfon niezwykle atrakcyjny pod względem dizajnu. Cieniutka obudowa w 4 kolorach robi bardzo dobre wrażenie. Urządzenie bardzo dobrze leży w dłoni, a kolorowe refleksy świetlne - szczególnie w niebieskiej wersji - wyglądają jakby tworzyły się na wysokiej jakości lakierze, na masce wyścigowego samochodu. Wiem, zapewne słabe porównanie, ale te 15 kompozytowych warstw po prostu widać i trzeba to zobaczyć na własne oczy. Wyświetlacz 2.5D z optycznym powiększeniem przestrzeni roboczej nie jest co prawda niczym nowym, ale podkreśla dodatkowo, że Honor 8 jest flagowcem, który pod względem projektu obudowy i ogólnego wrażenia może śmiało konkurować z Huawei P9. - Mało tego, może być uznany za ładniejszy i bardziej atrakcyjny. Filtr Eye-Care dba o oczy użytkownika, a Powłoka antyrefleksyjna sprawia, że flagowiec nawet przy zmiennym oświetleniu daje sobie radę z wyświetlaniem wyraźnego obrazu.

Sprzętowo Honor 8 został oparty na autorskim rozwiązaniu Huawei. Kirin 950 jest wspomagany 3 albo 4 GB pamięci RAM w zależności od wersji. Również w zależności od wersji smartfon obsługuje jedną albo dwie karty SIM oraz oferuje użytkownikowi 32 albo 64 GB wbudowanej pamięci flash ROM. Czytnik odcisku palca może być dodatkowo wykorzystany jako przycisk funkcyjny i to w zależności od tego, czy tapniecie jest pojedyncze, czy podwójne. - Funkcjonalność można oczywiście personalizować ustawiając odbiór połączenia, włączenie latarki, zrobienie zrzutu ekranu, czy wywołanie aplikacji aparatu.

A jeśli już o aparacie... Powinienem napisać o aparatach. Podobnie jak Huawei P9, Honor 8 dysponuje dwoma sprzężonymi tylnymi modułami foto. Oba z matrycą 12 megapikseli, oba z przysłoną f/2.2. Ich wspólne działanie wydaje się analogiczne do tego z P9: jeden wykonuje zdjęcia kolorowe, drugi zaś kontrastowe czarno-białe. Finalna fotka jest efektem połączenia tych zdjęć. Efekt jest bardzo widoczny przede wszystkim w trudnych warunkach oświetleniowych. Trudno w warunkach polowych wykonać jakieś złożone porównania, ale wyniki są łudząco podobne do uzyskiwanych w P9. Nie można niestety wykonać zdjęcia w szerokiej palecie odcieni szarości - to zarezerwowane jest wyłącznie dla optyki Leica z P-dziewiątki. Profesjonalny tryb fotografowania przeznaczony jest dla tych, którzy dbają o jakość zdjęć, ale bardzo dobre fotki wychodzą także na ustawieniach automatycznych. Warto poeksperymentować, bo flagowiec Honora pozwala na rozmycie tła i wyostrzenie detali nawet po zrobieniu zdjęcia. Uzyskane efekty są godne poświęcenia tej opcji uwagi podczas fotografowania. Jeśli dla kogoś priorytetem są selfiki, to z przodu ma do dyspozycji aparat z matrycą 8 megapikseli i przysłoną f/2.4. Jeśli chcecie zobaczyć w pełnej rozdzielczości jakie zdjęcia robi Honor 8 - zapraszam tutaj.

Bateria Honora 8 to 3000 mAh. Trudno powiedzieć jak sprawuje się w praktyce, ale deklarowane przez producenta dwa dni można uzyskać raczej wyłącznie przy bardzo rozsądnym użytkowaniu i korzystaniu z opcji oszczędnościowych - sprawdzimy w testach. - A energooszczędność zapewnia SmartPower 4.0. 2-amperowa ładowarka wspomaga z kolei technologie szybkiego ładowania smartfona. 10-minutowe ładowanie ma wystarczyć na 2 godziny rozmów albo słuchanie muzyki z pamięci własnej na słuchawkach przez 2 godziny.