ZTE Blade S7 zadebiutował wczoraj w Szanghaju. Jest przedstawiany jako najmocniejszy atut w ofercie producenta w dziedzinie zdjęć selfie - i trudno się dziwić, skoro z przodu umieszczono matrycę 13 megapikseli z diodą LED i AF.
ZTE Blade S7, który ma zapenić robienie autoportretów na zupełnie nowym poziomie, jest pozycjonowany jako ekonomiczny telefon premium (affordable premium) i będzie dostępny na początku wyłącznie na rynkach dalekowschodnich.
Specyfikacja wydaje się całkiem atrakcyjna, choć rzeczywiście nie jest to model hi-endowy. Układ oparto na Snapdragonie 615, 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci flash ROM. Całość pracuje pod kontrolą Androida 5.1.1 Lollipop z autorską nakładką producenta MiFavor 3.2 UI. 5-calowy wyświetlacz Super Retina, który dodatkowo jest chroniony szkłem 2.5D Gorilla Glass 3, pracuje w rozdzielczości FHD. Aluminiowe ramki wokół wyświetlacza są cienkie, a sam wyświetlacz zajmuje 72,1% powierzchni przedniego panelu. To niezły wynik.
fot. ZTE
Oba aparaty ZTE Blade S7 dysponują matrycami 13 megapikseli, przy czym przedni występuje w towarzystwie coraz częściej spotykanej diody LED i dysponuje automatycznym ustawianiem ostrości, co nadal nie jest we frontowych aparatach opcją oczywistą. Trzeba wspomnieć także o obowiązkowym oprogramowaniu do poprawiania urody, które w przypadku tego modelu ma 14-stopniową regulację. Tylny aparat dodatkowo wyposażono w profesjonalny interfejs, opcję selektywnie ustawianej ostrości i laserowo ustawiany AF.
Skaner odcisku palca umieszczony w przycisku home nie tylko zabezpiecza telefon przed nieuprawnionym dostępem, ale także pozwala na uruchamianie przy odblokowaniu smartfona konkretnych aplikacji w zależności od tego, którego z zeskanowanych palców użyjemy. Przydatne.
fot. ZTE
Zapowiedziano 4 warianty kolorystyczne: limonkową zieleń, złotą różę, diamentową biel i szary (lemon green, rose gold, diamond white, space gray). ZTE Blade S7 najpierw trafi do Tajlandii, a później sukcesywnie na kolejne rynki Dalekiego Wschodu. Jeśli dobrze się sprzeda, jest szansa, że zobaczymy go w Europie i w Stanach. Cena nie została podana.
Na podstawie informacji producenta ZTE

