Nasza obecność na towarzyszącym targom IFA spotkaniu Mobile Focus Global była okazją do zapoznania się z niezwykle ciekawym gadżetem: termowizyjną kamerką do smartfona. Urządzenie jest niewielkie, ale drzemie w nim naprawdę duży potencjał.
Kamerka o nazwie Seek Thermal ma postać przystawki z obiektywem, montowanej do gniazda microUSB. Są również wersje do iPhone'ów i iPadów. W niewielkiej wodoodpornej obudowie upakowano zestaw zaawansowanych technicznie elementów.
Kamerka może mieć obiektyw normalny (z wyższym "zasięgiem" widzenia) lub szerokokątny - obejmujący więcej, ale przy mniejszym zasięgu. Działa ona w połączeniu ze specjalną aplikacją, która przetwarza zarejestrowane przez urządzenie promieniowanie cieplne na obraz. Kamera działa dość dokładnie - jest w stanie wyczuć różnicę temperatury rzędu 2 stopni.
Fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Do czego może się przydać? Przede wszystkim "widzi" w całkowitej ciemności. Obraz nie jest oczywiście rewelacyjny, ale można dostrzec kontury obiektów. Kamerka umożliwi np. zlokalizowanie zwierzyny w lesie lub intruza na naszym terenie. Kamerą Seek Thermal możemy również sprawdzić, którędy ucieka ciepło z naszego domu, albo który z przewodów elektrycznych nagrzewa się nadmiernie. Scenariuszy zastosowań jest całe mnóstwo.
Aplikacja pozwala nie tylko na podgląd termowizyjny - możemy zaprogramować ją tak, by na wyświetlaczu telefonu ukazywały się jedynie obiekty o określonej przez nas temperaturze. Można także "zmierzyć" temperaturę danego obiektu lub też oznaczyć najcieplejsze i najchłodniejsze miejsce w polu widzenia kamery. Urządzenie pracuje w zakresie od -40 do +330 stopni Celsjusza.
Fot. Adam Łukowski/mGSM.pl
Aktualnie, kamerka jest do nabycia w sklepie Amazon, gdzie kosztuje 249 dolarów w wersji standardowej i 299 dolarów w odmianie szerokokątnej.
Łączność zapewniała sieć T-Mobile
korespondencja własna






