 
                W firmowym sklepie firmy Panasonic rozpoczęła się przedsprzedaż aparatu fotograficznego z funkcją smartfona: Panasonic Lumix DMC-CM1. Optyka Leica, jednocalowy czujnik MOS 20 megapikseli, oprogramowanie jak w porządnym kompakcie.
W tym roku, w Barcelonie, przedstawiciel Panasonica pouczył mnie, że Lumix DMC-CM1 nie jest smartfonem. To, że można z niego zadzwonić, to tylko dodatkowa opcja, bo główną funkcją jest robienie zdjęć. - Miał rację, bo to aparat fotograficzny z prawdziwego zdarzenia. Ma obiektyw Leica DC Elmarit F2.8 / 28 mm, z zakresem przysłony F2.8-F11, nagrywa wideo w 4K, i FHD, choć tylko odpowiednio w 15 i 30 klatkach na sekundę.
Urządzenie oparto na Snapdragonie 801 z zegarem 2,3 GHz, 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci flash. Wyświetlacz ma 4,7 cala i pracuje w rozdzielczości full HD.
Panasonic Lumix DMC-CM1 dosyć długo torował sobie drogę poza Daleki Wschód. Amerykański oddział producenta wystawił wreszcie urządzenie w przedsprzedaży za 999,99$ w sklepie firmowym. Lumix sprzedawany będzie bez simlocka. Jeszcze w tym miesiącu dostępna ma być aktualizacja do Androida 5.0 Lollipop.
fot. Panasonic
Na podstawie informacji producenta Panasonic



 
				 
						
					 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
				
				 
                 
                 
                 
                