Firma Vertu zapowiada kolejny super luksusowy smartfon. Model Vertu Signature Touch - choć koszmarnie drogi - jest godny odnotowania, bowiem znacząco wyróżnia się w swym segmencie rynku.
Przyjęło się, że luksusowe telefony nie imponują specyfikacją. To najczęściej przedpotopowe Nokie lub chińskie androidowce odziane w kosztowne obudowy. Tym razem jest inaczej, bo poza luksusowym opakowaniem mamy też niezłą specyfikację. To chyba pierwszy telefon ze stajni Vertu, który nie musi wstydzić się swych podzespołów.
|
|||
|
Vertu Signature Touch fot. Vertu |
|||
W Vertu Signature Touch zamontowano głośniki duńskiej firmy Bang & Olufsen, specjalnie dostrojone do obudowy i sposobu ich użytkowania oraz wspomagane układem Dolby Digital Plus. Ten sam producent dostarcza słuchawki oraz dedykowany głośnik Bluetooth. Z kolei aparat fotograficzny jest dziełem Sony - ma 13-megapikselową matrycę i dwudiodowy flesz. Producent podaje, że aparat został "certyfikowany" przez słynną w świecie fotografii firmę Hasselblad - cokolwiek to oznacza... Sercem telefonu jest czterordzeniowy Snapdragon 801 2,3 GHz, na pokładzie znajdziemy również LTE, NFC i bezprzewodowe ładowanie baterii w standardzie Qi. Bateria ma pojemność 2275 mAh. Ukryty pod szafirowym szkłem 4,7calowy ekran ma zaś rozdzielczość FullHD. Wszystko kontroluje Android 4.4.
|
|||
|
Akcesoria do Vertu Signature Touch fot. Vertu |
|||
Najważniejsza jednak pozostaje obudowa. Wykonano ją ze szlachetnej stali, tytanu i ozdobiono cyrkonią. Tył można przybrać skórą aligatora, cielaka albo jaszczurki. Nabywca otrzymuje roczne usługi osobistego asystenta, dostęp do setek komercyjnych hot-spotów na całym świecie, opcję szyfrowania komunikacji i pakiet antywirusowy Kaspersky. Wszystko to za jedyne 2800 dolarów.
Na podstawie informacji Engadget
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!