Gionee: efektowne smartfony o dość imponującej specyfikacji

Producent, który użyczał dotąd swych sił innym firmom, opatrując swe produkty cudzym logo, zaczyna w końcu intensywnie pracować na własną marką. I robi to w świetnym stylu, co niechętnie, ale dość stanowczo przyznaję.

Choć na stoisku Gionee były przedstawione tylko trzy telefony, wystawa była zrealizowana z niezłym rozmachem. Na początek powitał mnie model E7 - efektowny smartfon o dość imponującej specyfikacji. Jego sercem jest czterordzeniowy Snapdragon 8974AC taktowany na 2,5 GHz i wsparty przez... 3 GB RAM-u. Wyświetlacz ma 5,5 cala i rozdzielczość FullHD. Do kompletu mamy jeszcze 32 GB ROM-u, 16-megowy aparat, 8-megową kamerę przednią i łączność LTE. Bomba, nieprawdaż?

Gionee Elife E7 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl

Nieco dalej trafiłem na przebój Gionee - model Elife 5.5, którego nazwa wzięła się z grubości obudowy, wyrażonej w milimetrach. Przyznam, że dawno nie widziałem tak ładnej komórki. Przód i tył pokryto szklanymi taflami (a jakże - z Gorilla Glass 3), zaś trzon korpusu stanowi aluminiowa ramka wykonywana obrabiarkami CNC z pojedynczego płata metalu.

Gionee Elife S5.5 fot: Adam Łukowski/mGSM.pl

Na stoisku - poza telefonem - mogliśmy zobaczyć kolejne etapy powstawania tej przecudnej obudowy. Specyfikacja Elife 5.5 - choć jest nieco słabsza od E7 - również nastraja dość optymistycznie. Ekran ma 5 cali i rozdzielczość FullHD, zaś procesor to 1,7-gigahercowy Octa-core (prawdopodobnie 4+4 rdzenie). Całość uzupełniają 13-megapikselowy aparat i szerokokątna kamera przednia 5 Mpx.

Na tyłach stoiska skromnie kusił nas jeszcze jeden model o wiele mówiącej nazwie: LTE. To już trochę skromniejsza konstrukcja, obsługująca sieci TDD-LTE, TD-SCDMA, WCDMA i GSM - a zatem dość światowa. Pod wyświetlaczem pręży muskuły czterordzeniowy Snapdragon MSM8928 1,4 GHz, zaś zdjęcia i filmy nagrywają dwie kamery: 5-megapikselowa z przodu i 13-megapikselowa z tyłu. Wyposażenie multimedialne uzupełnia procesor DTS Sound.

Gionee LTE fot: Adam Łukowski/mGSM.pl

Wszystkie wymienione modele korzystają z systemu Android, zaopatrzonego w nieco zmodyfikowany interfejs. Muszę przyznać, że całość jest bardzo atrakcyjna wizualnie, a przedstawiane na targach egzemplarze pracowały nader sprawnie i stabilnie.

Niestety, przedstawiane modele Gionee mają w Europie dość ograniczoną dystrybucję. Trochę szkoda, bowiem przy swych imponujących specyfikacjach i niezłej prezencji, ich ceny mają - jak nas zapewniono - pozostawać na rozsądnym, przeciętnym poziomie.

Łączność podczas MWC 2014 zapewniała sieć T-Mobile