Evolveo XtraPhone 5.3 QC: odpakowujemy olbrzyma

Opakowanie telefonu i umieszczony na nim opis sprawiają bardzo korzystne wrażenie. Wiemy, że mowa o 5,3-calowym smartfonie z systemem Android i czterordzeniowym procesorem. By dowiedzieć się o urządzeniu nieco więcej, musimy zeskanować QR-kod nadrukowany na pudełku lub zajrzeć na pierwsze strony instrukcji. Warto to zrobić, bowiem przeczytamy tam o "wyświetlaczu wysokiej pojemności"... cóż, tak to bywa, gdy zamiast żywego producent zatrudnia elektronicznego tłumacza. Na szczęście pozostałe kartki instrukcji prezentują się już lepiej - choć wyjaśniono na nich jedynie podstawowe aspekty obsługi urządzenia.

Evolveo XtraPhone 5.3 QC fot: mGSM.pl

Wyjmując z pudełka instrukcję, musiałem rzecz jasna wydobyć resztę zestawu. A ten jest niezwykle bogaty - nie powstydziłby się go nawet telefon klasy premium. Oto, co (oprócz telefonu) zawiera komplet:

• Zasilacz sieciowy z wyjściem USB - 5V, 1A
• Kabel USB
• Porządnie wyglądające słuchawki stereo z mikrofonem i przyciskiem obsługi połączeń
• Baterię Li-Ion, 2300 mAh
• Czyścik do ekranu - prostokątny kawałek specjalnej tkaniny z przylepcem
• Pokrowiec z eko-skóry - b. starannie wykonany, bez logo
• Folię ochronną na ekran - dedykowana, błyszcząca, z klejem silikonowym

Jak zatem widzicie, wyposażenia dodatkowe producent nie poskąpił. Zestaw oceniam bardzo wysoko, dodam jeszcze, że wszystkie akcesoria mają kolor korespondujący z obudową telefonu, czyli w moim przypadku - biały. Dobre wrażenie zrobiły na mnie słuchawki. To element często traktowany po macoszemu, ale Evolveo staje na wysokości zadania i daje nam zestaw o budowie dokanałowej, o dość przyjemnym brzmieniu. Co prawda, na razie wypróbowałem go jedynie z innymi telefonami - ale gra dość dobrze, nie ma poważniejszych wad, choć oczywiście nie jest szczytem wyrafinowania. Warto zauważyć, że korpusy słuchawek wykonano z metalu.

Evolveo XtraPhone 5.3 QC fot: mGSM.pl

Obejrzymy smartfon. Jak zwiastuje przekątna (5,3 cala), mamy do czynienia ze sporym sprzętem. Evolveo XtraPhone 5.3 QC nie jest mistrzem smukłości (mierzy ponad centymetr grubości), nie jest także zbyt lekki. Wyraźnie czuć go w kieszeni... Obudowę wykonano z tworzywa w dość klasyczny sposób. Gładki front, "udająca" metal ramka biegnąca wzdłuż boków i pokrywa baterii na zatrzaski. Taka budowa staje się smartfonowym standardem. Przód pozbawiono wszelkich ozdób, nie ma nawet logo. Są tylko przyciski funkcyjne, głośnik, kamera i czujniki. Osłaniające wszystko szkiełko sprawia wrażenie trwałego... zobaczymy. Tył pokryto błyszczącym lakierem - i tu już obawiam się o powstawanie rys. Lakier wygląda ładnie - ale czy tak zostanie? Na tylnej ściance widać wycięcia pojedynczego głośnika oraz wystający obiektyw kamery. Znudziło mi się już krytykowanie tego rozwiązania, dodam tylko, że w Evolveo szkiełko kamery otacza dość szeroka ramka, zatem może tym razem uda mi się go nie zarysować...

Evolveo XtraPhone 5.3 QC fot: mGSM.pl

Obok obiektywu znajdujemy jeszcze diodę LED... Złącza i przyciski mechaniczne powędrowały na boki smartfonu. Lewy jest gładki, na prawym mamy za to włącznik i przyciski głośności. Są dość duże, ale umieszczone dość blisko siebie. Harmonię górnej ścianki przerywa wyjście słuchawkowe, zaś u dołu mamy otwory gniazda microUSB i mikrofonu. Nieopodal, na rogu widać szczelinę ułatwiającą demontaż pokrywy baterii. A pod nią, poza smukłym pakietem litowo-jonowych ogniw widać trzy gniazda na karty. Dwa z nich przyjmą typowe mini-SIM-y (czyli najpowszechniej stosowany typ) oraz kartę pamięci microSD. Gniazda oznakowano na tyle czytelnie, że montaż kart nie będzie problematyczny. Na koniec dwa słowa o jakości wykonania. Z zewnątrz telefon prezentuje się równie porządnie, jak jego akcesoria. Nie mam żadnych zastrzeżeń wobec jakości montażu czy użytych materiałów. Po zdjęciu pokrywy baterii dostrzeżemy nierówne oklejki maskujące anteny telefonu, ale moim zdaniem, w tym miejscu drobne niedostatki montażu nie są krytyczną wadą. Sprawdziłem natomiast, że po domknięciu wszystkich zatrzasków obudowa nie trzeszczy.

Evolveo XtraPhone 5.3 QC fot: mGSM.pl

Zerknijmy jeszcze na specyfikację...

• Procesor: Quad Core 1,2 GHz (ARM Cortex-A7)
• Grafika: PowerVR SGX 544MP
• Pamięć operacyjna: 1 GB
• System: Android 4.2 Jelly Bean
• Wyświetlacz: IPS, 960x540, 5-punktowy multitouch
• Pamięć: 4 GB + microSD do 32 GB
• Kamery: 8 Mpx + VGA, wideo 720p
• Sieci: GSM: 850/900/1800/1900 MHz, WCDMA/HSDPA: 850/2100 MHz, Dual SIM: Dual stand-by
• Łączność: GPS/A-GPS/GPS EPO, Wi-Fi 802.11 b/g/n, Bluetooth 4.0
• Bateria: Li-Ion, 2300 mAh
• Wymiary: 153x78x11 mm
• Waga: 210 g
• Inne: Radio FM, opcja hot-spot

Evolveo XtraPhone 5.3 QC fot: mGSM.pl

Moim zdaniem, specyfikacja nie wygląda źle. Martwi mnie jedynie mała pojemność wbudowanej pamięci oraz niska rozdzielczość wyświetlacza. Niewątpliwą zaletą konstrukcji jest za to możliwość pracy z dwiema kartami różnych sieci, choć specyfikacja wskazuje, że nie skorzystamy z darmowego internetu w Aero2... Evolveo XtraPhone 5.3 QC ma kosztować poniżej tysiąca złotych. Czy warto odłożyć nań taką kwotę - odpowiem wam za kilkanaście dni. Zapraszam do lektury pełnej recenzji na koniec sierpnia!