
Kiedy wczoraj po południu mignęła mi w serwisach zapowiedź "czegoś wielkiego" od Nokii miałem przez chwilę wizję skarlałego giganta odzyskującego cudem dawną pozycję. Tymczasem dziś Nokia ogłosiła premierę modelu Lumia 625.
Nie zrozumcie mnie źle, nie mam nic przeciwko innowacjom fińskiej firmy wspomaganym amerykańską myślą techniczną. Jestem pełen podziwu dla inżynierów, którzy zaprojektowali imponujący aparat w modelu Lumia 1020. Pełen podziwu dla fińskiego zespołu od promocji, który jest w stanie przebić się z informacją o jakimkolwiek nowym produkcie do serwisów branżowych, podczas gdy większość klientów odpoczywa w kurortach nadmorskich albo wędruje po ciepłych krajach. Po prostu otrzymaliśmy kolejne cudowne urządzenie pracujące pod kontrolą systemu Microsoftu z wreszcie użytecznym radiem FM i niemal 5-calowym wyświetlaczem o gęstości... 200 ppi, a ja mam niczym nie uzasadnione poczucie niedosytu.
|
|||
|
Nokia Lumia 625 w kolorze fot. Nokia |
|||
Nokia Lumia 625 to urządzenie z niewymienną baterią, pracujące w sieciach LTE, robiące zdjęcia dzięki matrycy 5 megapikseli i filmy w rozdzielczości 1080p - oczywiście dzięki tej samej matrycy. Jako że nie jest łatwo z tej wielkości czujnika wycisnąć sensowną jakość, potrzebny jest mocny silnik. W jego roli występuje dwurdzeniowy procesor Qualcomma: MSM8930. To kość należąca do rodziny Snapdragon S4. Pod jej kontrolą pracują także np. HTC 8XT, czy Samsung Galaxy Express. Strasznie żałuję, że producent nie opublikował próbek wideo, choć ci, którzy mieli do czynienia ze smartfonem HTC powinni mieć obraz sytuacji, ponieważ on również rejestruje wideo w 1080p.
|
|||
|
Nokia Lumia 625 w kolorze fot. Nokia |
|||
Dla ożywienia wizerunku klasycznego smartfona z okienkami i obsługą kart micro-SIM Nokia przygotowała 5 kolorowych obudów współgrających z kolorami kafelków. Z kolei Nokia Smart Camera ucieszy zapewne wszystkich, którzy lubią robić zdjęcia i bawić się edycją fotografii. Podobnie jak w modelu Lumia 620 znajdziemy tu 8 GB wbudowanej pamięci, 512 MB pamięci RAM, możliwość skorzystania z 7 GB dysku w SkyDrive i obsługę kart do 64 GB.
Jasną stroną premiery smartfona Nokia Lumia 625 może wydawać się jego cena dla krajów europejskich. Urządzenie w kolorach pomarańczowym, żółtym, jasnozielonym, czarnym i białym, z wymiennymi tylnymi obudowami, pojawi się w sklepach w trzecim kwartale 2013 roku w Chinach, Europie, Indiach, na Środkowym Wschodzie, w Afryce i Ameryce Łacińskiej. Zalecana przez producenta cena przed opodatkowaniem to 220 euro. Zwolennicy marki powinni nieco zacisnąć pasa na wakacjach. Oby Nokia Lumia 625 była tego warta.
|
|
|||
|
Nokia Lumia 625 wideo: Nokia przez YouTube |
|||
Na podstawie informacji producenta Nokia
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!