![]() |
![]() |
![]() |
|
HTC One X+ fot: mGSM.pl |
Testowy egzemplarz pracował pod kontrolą Androida 4.1.1 z nakładką HTC Sense 4+. Interfejs daje się polubić. Z ekranu spoczynkowego mamy dostęp do wygodnego dialera (wyświetlającego pasujące kontakty podczas wybierania numeru), poczty, wiadomości czy aparatu - trafiamy tam przeciągając daną ikonę na okrąg odblokowujący wyświetlacz. Przeciągnięcie owego okręgu w górę ekranu powoduje normalne odblokowanie. Ekran blokady, poza skrótami, może wyświetlać nam na powitanie informacje pogodowe, a także newsy z giełdy, serwisów społecznościowych, ulubione kontakty, zegar albo listę powiadomień.
![]() |
![]() |
![]() |
|
Interfejs HTC One X+ fot: mGSM.pl |
Do dyspozycji mamy siedem paneli głównych, na których możemy porozmieszczać widżety, skróty, ulubione kontakty albo po prostu ikony aplikacji. Te ostatnie możemy organizować w foldery - za pomocą prostego przeciągania. Nowy folder tworzymy nakładając jedną ikonę na drugą. Z góry mamy rozwijany pasek powiadomień, zaś u dołu możemy umieścić ikony najczęściej wykorzystywanych funkcji - także i tam istnieje możliwość utworzenia folderów. Wszystko okraszone atrakcyjną grafiką i animacjami.
![]() |
![]() |
![]() |
|
Interfejs HTC One X+ fot: mGSM.pl |
Poza standardowymi składnikami systemu, HTC dodaje nam jeszcze radio FM z RDS-em, menedżer zadań, aplikację "lustro" (wykorzystującą przednią kamerę), a także muzyczne programy SoundHound czy TuneInRadio. Od producenta dostajemy także sporo atrakcyjnych widżetów, oraz opcję zdalnej pomocy technicznej. Warto zwrócić uwagę na rozbudowane zarządzanie energią. Mamy do dyspozycji szeroką optymalizację wykorzystania baterii, zakładającą zmniejszenie użycia procesora, wyświetlacza i transmisji danych w stanie bezczynności, a także dostosowujące jasność ekranu do stanu energii i natężenia otaczającego nas światła.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
Interfejs HTC One X+ fot: mGSM.pl |
W menu jest też opcja monitorowania zużycia energii przez aplikacje, która powiadomi nas o tym, że któryś program pobiera za dużo prądu. System pracuje stabilnie i płynnie, nie zauważyłem przycięć w jego pracy, choć zdarza się, iż telefon dość intensywnie się nagrzewa. Choć w benchmarkach HTC One X+ wypada gorzej od najnowszych topowych smartfonów, do jego wydajności nie mam większych zastrzeżeń.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Benchmarki HTC One X+ fot: mGSM.pl |
Inf. własna