
Śliczny, nowiutki, jeszcze pachnący opakowaniem 2-simowy Alcatel One Touch Star trafił do naszej redakcji. Ma rzadko spotykane wśród smartfonów rozmiary, 4-calowy ekran AMOLED i procesor z zegarem 1 GHz. Jest naprawdę ładny.
Smartfon dotarł do nas w wersji z matowo-srebrną obudową. Nie byłem zdziwiony kształtem i rozmiarami, bo miałem okazję obejrzeć go już w Barcelonie, natomiast mogę potwierdzić moją pierwszą pochlebną opinię o wygodzie i kompaktowym dopasowaniu Star-a do dłoni. - Na drugi rzut oka również zdaje się urządzeniem bardzo wygodnym dla tych, którzy nie lubią konstrukcji zbyt szerokich, dla pań i dla tych panów, którzy mają nieco mniejsze dłonie.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Alcatel One Touch Star fot. mGSM.pl |
Nietypowe, podłużne opakowanie kryje poza telefonem również ładowarkę z kablem data, baterię, oddzielnie tylną osłonę baterii oraz zestaw przewodowych słuchawek dokanałowych. Jest - co oczywiste - instrukcja obsługi w wersji skróconej i karta gwarancyjna.
Alcatel One Touch Star obsłuży dwie karty SIM, a nieco konkretniej: micro-SIM, a także kartę pamięci. Sloty kart SIM umieszczono tak, że by je zainstalować - lub wyjąć - należy zdemontować baterię. Jeśli przyjrzycie się bliżej zdjęciom, zobaczycie, że gniazda są odpowiednio opisane. Karta w pierwszym gnieździe może pracować w sieciach 2G i 3G, natomiast karta w drugim wyłącznie w sieciach 2G.
Tylna obudowa jest montowana dzięki licznym niewielkim wypustkom i by ja odpowiednio umocować, trzeba docisnąć dokładnie na całym obwodzie. Pomimo moich wytężonych starań nie udaje mi się tego zrobić z jej dolną częścią, pośrodku, przez co połączenie lekko trzeszczy, ale postaram się znaleźć przyczynę i wyeliminować nieprzyjemną przypadłość. W dolnym lewym rogu znajduje się wgłębienie umożliwiające zdjęcie panelu. Całość ma bardzo korzystny, cienki profil.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Alcatel One Touch Star fot. mGSM.pl |
Mam nadzieję, że udało mi się obfotografować wszystkie elementy konstrukcji. Kiepsko zapewne widać na zdjęciach zestaw czujników umieszczony na przednim panelu, u góry, po lewej stronie głośnika - ale nawet gołym okiem trudno je dostrzec. Po prawej widać za to oczko frontowej kamery. Na samym dole przedniego panelu mieszczą się trzy przyciski dotykowe.
Na górze znajdziecie włącznik i gniazdo jack, które umożliwia bezproblemowe podłączenie słuchawek, gdy telefon trzymamy np. w kieszeni koszuli. Na prawej krawędzi obudowy umieszczono przycisk głośności, a lewa jest wolna od jakichkolwiek detali. Gniazdo ładowania/USB mieści się na dolnej krawędzi smartfona.
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
Alcatel One Touch Star fot. mGSM.pl |
Górę tylnej części obudowy zajmują kolejno: głośnik zewnętrzny, oczko obiektywu, mikrofon i dioda doświetlająca LED.
Wyświetlacz ma mocno nasycone, wyraźne barwy. Przy pierwszym włączeniu uwagę zwraca aplikacja odblokowująca ekran, a działająca w 4 trybach - odblokowanie całości, bezpośrednie odblokowanie z przejściem do aparatu, albo klawiatury telefonu, albo wiadomości.
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
Alcatel One Touch Star fot. mGSM.pl |
Pierwsze wrażenia są - poza lekkim skrzypieniem pokrywy baterii, której chyba coś w środku przeszkadza - bardzo, bardzo pozytywne. Telefon nie jest zbyt ciężki, nie jest wielki, ale ma naprawdę spektakularny wyświetlacz. Napiszę, ale dopiero w teście, czy- i jak udało mi się zniwelować skrzypienie oraz jak One Touch Star 6010D sprawuje się jako urządzenie do użytku codziennego.
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
Alcatel One Touch Star fot. mGSM.pl |
Bądźcie czujni. Mam nadzieję, że mGSM.pl uda się zorganizować jakiś konkurs, w którym ten właśnie model będzie do wygrania. Nie, nie ten, którego będę testował w błocie, pyle, wśród burz i wichrów. Zupełnie nowy, pachnący nowością tak, jak mój jeszcze wczoraj pachniał zaraz po wyciągnięciu z pudełka.
Materiał własny
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!