Po okresie zawirowań, Vertu wraca do gry z nowym modelem Constellation Ti. To model zupełnie odmienny od tego, co dotąd proponowano pod luksusowym szyldem. Nie jest już przestarzałą Nokią w luksusowej obudowie, a zupełnie nową konstrukcją.
Vertu Constellation Tifot: spblux.ru
Constellation Ti, oznaczony numerem RM-828V, nie korzysta już z wysłużonej platformy S40, a jest pełnowartościowym, dotykowym smartfonem z systemem Android. Nie ujawniono go jeszcze oficjalnie, ale jego symbol zdążył już pojawić się w zestawieniu GLBenchmark, na liście Bluetooth SIG oraz w bazach danych regulatorów telekomunikacyjnych z Singapuru i Makao. Ze zgromadzonych danych wynika, że nowy Vertu dysponuje procesorem Snapdragon MSM8260A o taktowaniu 1,5 GHz i wyświetlaczem o rozdzielczości 800x480 pikseli. Wymienia się także radio WCDMA 850/900/1700/1900/2100, Bluetooth 4.0 i NFC oraz raczej słabą jak na tego typu telefon baterię o pojemności jedynie 1250 mAh. Ujawniany w benchmarkach model działał pod kontrolą Androida 4.0.4.
Do kompletu mamy parę renderów, przedstawiających ponoć ów model. Z kolei rosyjska strona spblux.ru wymienia już wersje obudów, w jakich smartfon będzie sprzedawany. Nazwy "Titanium Black PVD black leather", "Titanium Black Alligator", "Red Gold Mixed Metal" i "Titanium Black Leather" mówią nam w zasadzie wszystko o materiałach, w jakie zostanie odziany smartfon. W tej kwestii w Vertu nic się nie zmieniło. Będą kosztowne skóry, mniej lub bardziej szlachetne metale i tradycyjny dla marki, niepowtarzalny styl. Niezmienna pozostanie też słona cena - w tym wypadku jednak mało szokująca, zaczynająca się bowiem od 3 tysięcy dolarów.
Na podstawie informacji serwisu spblux.ru
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!