HMD Vibe2 to smartfon na swój sposób zadziwiający. Niby zwykły budżetowiec, ale na jego premierę czekamy już naprawdę długo!
Choć wzmianki na temat HMD Vibe2 pojawiły się jeszcze latem, smartfon wciąż nie doczekał się oficjalnego ogłoszenia ze strony producenta. Latem model ten pojawił się w pewnym australijskim sklepie internetowym, ale wciąż próżno go szukać na stronie producenta. Pojawił się za to w kolejnym przecieku, a premiery jak nie było, tak nie ma. Ale czy jest na co czekać?
fot. JBhifi
Jeśli ktoś wyczekuje, prostego i taniego smartfonu, to może wyglądać premiery HMD Vibe2 - niemniej smartfon ten z pewnością nie oczaruje nikogo swymi możliwościami. Urządzenie ma 6,75-calowy ekran IPS o rozdzielczości HD+, odświeżający obraz z częstotliwością 90 Hz. Sercem smartfonu jest procesor Unisoc T7200, wspierany przez skromne 4 GB pamięci operacyjnej oraz 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej, którą można poszerzyć kartą microSD. Tylny aparat fotograficzny ma rozdzielczość 50 megapikseli i dodatkowe dwa czujniki po 0,08 Mpx, zapewne do wykrywania migotania i efektów tła. Aparat do selfie także jest skromny, ma 5 megapikseli. Zasilanie zapewnia akumulator o pojemności 5000 mAh z 10-watowym ładowaniem, zaś w roli systemu zobaczymy Androida 15. Dzisiejszy przeciek nie mówi niczego o cenie, ale latem w Australii smartfon ten wyceniano nieco nieadekwatnie na 288 dolarów australijskich, czyli 189 USD albo 680 zł. Docelowa cena, gdy już doczekamy się prawdziwej premiery, powinna być jednak niższa. Warto jeszcze dodać, że jednocześnie oczekujemy premiery jeszcze innego modelu od HMD - producent powinien niebawem ogłosić smartfon HMD Pulse 2 Pro.


