Kiedy zobaczyłem Sandisk Extreme Fit - tę maleńką pamięć masową typu plug-and-stay, pomyślałem sobie, że strasznie długo nikogo nie wkurzały długie i nieporęczne pendrive’y, o które zahacza w laptopie za każdym razem sięgając po coś na biurku albo rozłącza w desktopie sięgając do gniazd USB, żeby podłączyć kolejne urządzenie.
- Bo zwykłe długie pendrive’y naprawdę są nieporęczne; nawet kiedy się gubią, to gubią się tak samo jak te małe. Najwyraźniej ktoś się wreszcie wkurzył.
Najmniejszy o tej pojemności
Sandisk reklamuje Extreme Fit jako najmniejszą w historii pamięć masową. Ja dodałbym jeszcze: o tak dużej pojemności, ponieważ w historii pamięci zewnętrznych trafiały się już naprawdę małe – i to dobrych kilka lat temu. Mało tego, miały np. dwa złącza: USB-A i micro-USB, gdy Extreme Fit ma tylko USB-C. Trafiały się rekordowo cieniutkie albo w kształcie karty kredytowej i niewiele od niej grubsze – sam mam jeszcze takie w swojej kolekcji, choć nie sięgają poza 8 GB, bo są bardzo już leciwe.
J.Filipowicz dla mGSM.pl
To nie jest ekranik
Sandisk Extreme Fit jest maleńki, ale jednocześnie ma taki kształt, że niemal przykleja się do ultrabooka po włożeniu pamięci do gniazda USB. Trzeba by było się bardzo nagimnastykować, żeby przypadkiem np. potrącić pamięć i wyrwać wtyczkę albo uszkodzić gniazdo, co w przypadku dużych pendrive’ów jednak się czasem zdarza. Jego zewnętrzna powierzchnia może przypominać na zdjęciach ekranik; często widziałem pytania o to w internecie. Wiem, że Chińczycy – i owszem – robią np. wtyczki USB z ekranami wskazującymi prędkość wymiany danych, ale to nie jest ten przypadek. To po prostu ozdobny błyszczący kompozyt z nazwą producenta – nic więcej.
J.Filipowicz dla mGSM.pl
Uwaga: mniejszy kopiuje wolniej
Dostałem Extreme Fit w wariancie 256 GB, ale można również znaleźć wersje z 64, 128, 512 GB albo 1 TB. Wszystkie dysponują, jako się rzekło złączem USB-C z USB 3.2 Gen 1. Ta maleńka pamięć jest w stanie wymieniać dane z prędkością do 400 Mb/s o ile podepniemy ją pod odpowiednie gniazdo Nie obejmuje to wersji z 64 GB, ponieważ tam zapis sekwencyjny mamy na poziomie 300 Mb/s. W urządzeniu, do którego podpinamy pamięć, producent sugeruje przynajmniej UBS 3.2, które w Gen 1 zapewnia teoretycznie transfery do 5 Gb/s , a więc ze sporą górką . Zdaje mi się, że powinno się udać również z 2.0, bo to w końcu teoretyczny transfer na poziomie 480 Mb/s i wystarczyłby na wymianę danych z deklarowaną przez Sandisk prędkością.
J.Filipowicz dla mGSM.pl
Dodatkowo producent proponuje do zestawu z ta pamięcią aplikację Memory Zone dla systemu Windows i Mac, która pozwala zarządzać plikami. Jeśli nie macie jakiegoś ulubionego managera plików, być może ja polubicie, choć nie jest niezbędna do korzystania z Extreme Fit.
J.Filipowicz dla mGSM.pl
Benchmarki
Wyniki testów pochodzą wyłącznie z laptopa i komputera stacjonarnego z USB 3.2. W przypadku kompatybilnego smartfona: po wpięciu Sandisk Extreme Fit Android tworzy odpowiednią dla siebie strukturę katalogów i pokazuje go jako jedną z dostępnych w systemie pamięci masowych. Kopiuje błyskawicznie, ale nie jestem w stanie powiedzieć z jaką prędkością, ponieważ brak odpowiednich narzędzi, żeby to stwierdzić. Niezły CPDT nie miał ochoty testować pamięci OTG, natomiast wyniki z USB OTG Checker są kompletnie niewiarygodne (znacznie, znacznie zawyżone) i nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi prędkościami, które dysk może osiągnąć. Podobnie jest z SD Card Test, który teoretycznie również jest w stanie przetestować pamięć podpiętą przez USB. Niestety – ten kolei bardzo, bardzo zaniża wyniki. Gdyby któryś z czytelników wiedział o rzetelnym benchmarku na Androida, który testuje realną prędkość pamięci OTG – chętnie skorzystam. Sam takiego nie znalazłem.
1. CrystalDiskMark Benchmark
W pierwszej tabelce dwa pomiary sekwencyjne i dwa losowe przy odczycie, zapisie i podczas pracy mieszanej odczyt 70% / zapis 30%. W drugiej tabelce jeden pomiar sekwencyjny i jeden losowy przy odczycie, zapisie i podczas pracy mieszanej odczyt 70% / zapis 30%, a do tego operacje wejścia/wyjścia na sekundę podczas odczytu, zapisu i 70/30% odczyt/zapis, a także średnie opóźnienie w podobnym układzie. Wyniki nawet przewyższają maksymalne prędkości odczytu i zapisu podawane przez producenta.J.Filipowicz dla mGSM.pl
2. AS SSD Benchmark
W standardowym teście pamięć uzyskała 82 punkty zbiorczo i jest to wynik predysponujący ją do popularnych zastosowań domowo-biurowych. Do testów wykorzystany został plik o wielkości 1 GB. Na pierwszej grafice wyniki odczytu zapisu w MB/s, a na drugiej operacje odczytu/zapisu na sekundę. Prędkości wskazywane przez benchmark są z kolei nieco niższe niż te wskazywane przez producenta, ale trzeba wziąć pod uwagę specyfikę testów i sposób działania benchmarku. Trzecia grafika przedstawia wyniki testu na wydajność kopiowania dla katalogów z dwoma dużymi plikami (ISO), katalogu z dużą liczbą małych plików (Program) i katalogu z plikami mieszanymi (Gra). Czwarta ilustracja to test wydajności kompresji.J.Filipowicz dla mGSM.pl
J.Filipowicz dla mGSM.pl
J.Filipowicz dla mGSM.pl
3. ATTO Disk Benchmark
Test wielokrotnego zapisu pliku o wielkości 256 MB z różnym rozmiarem bloków (512 B – 64 MB). Na pierwszej grafice wyniki zapisu/odczytu w MB/s, a na drugiej liczba operacji zapisu/odczytu na sekundę w zależności od wielkości bloku.J.Filipowicz dla mGSM.pl
Kilka słów podsumowania
Sandisk Extreme Fit to świetny gadżet prezentowy. Jego osiągi pozwalają korzystać z niego zarówno w zastosowaniach domowych, jak i biurowych. Oferuje prędkości zapisu/odczytu, które w zupełności wystarczą do codziennego użytkowania. Jest co prawda przeznaczony nieco bardziej do pracy z jednym urządzeniem i rzeczywiście – jego obecność jako dodatkowej pamięci jest właściwie niezauważalna w ultrabooku, czy w desktopie. Nieco bardziej przeszkadza podpięty na stałe do smartfona, ale nie jest to aż taki dyskomfort. Można go także używać bez przeszkód jako pamięci służącej do przenoszenia danych z urządzenia na urządzenie. Waży tyle co nic i mieści się w każdej kieszonce. Martwić trzeba się jedynie o to, że łatwo może się zawieruszyć. Niepokój może budzić wykrycie przez AS SSD niewielkiej liczby bad sektorów w dysku wyjętym dopiero co z opakowania. Mam nadzieję, że to po prostu wypadek przy pracy w jednej na kilka tysięcy pamięci, a nie zły prognostyk dla serii.
J.Filipowicz dla mGSM.pl
Nie ma co martwić się nieco niższymi wynikami przesyłania danych niż te maksymalne deklarowane przez producenta różnica nie jest wielka i prawdopodobnie wynika z różnej optymalizacji stanowisk testowych i rodzaju przeprowadzanych testów. Najbardziej zbliżony wynik, do tego deklarowanego przez producenta, pamięć osiągnęła przy odczycie w CrystalDiskMark Benchmark - 382,72 Mb/s.
R E K L A M ACeny Sandisk Extreme Fit
W sklepie producenta za poszczególne warianty pojemności pamięci na dzień publikacji trzeba zapłacić:
| Sandisk Extreme Fit 64 GB | - 59,99 zł |
| Sandisk Extreme Fit 128 GB | - 87,99 zł |
| Sandisk Extreme Fit 256 GB | - 152,99 zł |
| Sandisk Extreme Fit 512 GB | - 288,99 zł |
| Sandisk Extreme Fit 1 TB | - 527,99 zł |
J.Filipowicz dla mGSM.pl
Parametry techniczne pamięci Sandisk Extreme Fit:
- Interfejs: USB Type-C
- Pojemności: 64 GB, 128 GB, 256 GB, 512 GB, 1 TB
- Standard/szybkość: USB 3.2 Gen 1; zapis do 400 Mb/s (wariant 64 GB do 300 Mb/s)
- Wymiary: 18,54 x 13,72 x 16 mm
- Ciężar: 3 g
- Materiał obudowy: tworzywo sztuczne
- Temperatura pracy: 0°C ~ 45°C
- Temperatura przechowywania: -10°C ~ 70°C
- Gwarancja/pomoc techniczna: ograniczona pięcioletnia gwarancja
- Zgodność z systemami operacyjnymi: Windows 10 i nowsze, macOS 12 i nowsze, iPadOS 15 i nowsze
















