Tydzień temu swoją premierę miał pierwszy trzyczęściowy składany smartfon Samsunga, z zestawem tylnych aparatów wizualnie identycznym do tego, jaki oferuje Samsung Galaxy Z Fold7. Jedno z oficjalnych zdjęć pokazuje jednak coś innego...
Omar Saheb, wiceprezes działu marketingu Samsunga, podzielił się wczoraj na LinkedIn swoimi przemyśleniami na temat Samsung Galaxy Z TriFold i kilkoma zdjęciami zza kulis. Największą uwagę przykuł jednak jeden szczegół - podłużna wyspa na tylnej obudowie ma nie trzy, a cztery ułożone pionowo aparaty! Można by pomyśleć, że na zdjęciu widać przedpremierowy prototyp, a Samsung testował przez pewien czas Trifolda z czterema aparatami, by ostatecznie zdecydować się na znajomy skromniejszy zestaw.
Następnego dnia autor wpisu zanegował jednak domysły i wytłumaczył sprawę - zdjęcie zostało zmodyfikowane, żeby usunąć z obudowy telefonu naklejkę, a efektem ubocznym stało się wizualne sklonowanie jednego z aparatów. Po bliższym przyjrzeniu się można faktycznie zauważyć, że czwarty "aparat" jest trochę płaski i nierówny w porównaniu do oryginalnej trójki, choć na pierwszy rzut oka wygląda bardzo przekonująco...