W dalekiej Malezji zadebiutował nowy, budżetowy smartfon Oppo A6x, który nie oszołomi specyfikacją, ale za to ma pojemną baterię.
Oppo A6x to prosta, budżetowa konstrukcja, oparta o procesor Qualcomm Snapdragon 685, wspierany pamięciami typu LPDDR4X i UFS 2.2 i sterowany systemem operacyjnym Android 15 z nakładką ColorOS 15. Smartfon nie obsługuje 5G, ale ma za to wirtualny RAM i funkcje AI: AI GameBoost 2.0 poprawiającą wydajność, AI LinkBoost 3.0 wzmacniającą łączność oraz fotograficzne AI Portrait Retouching, AI Perfect Shot, AI Recompose i AI Eraser 2.0. Wyświetlacz jest niestety wykonany w technologii LCD i pracuje w rozdzielczości jedynie HD+, ale za to ma częstotliwość odświeżania obrazu na poziomie 120 Hz.
fot. Oppo
Aparaty fotograficzne są równie skromne, jak reszta specyfikacji: 5-megapikselowy do selfie z przysłoną f/2.2 oraz 13-megapikselowy tylny, z przysłoną f/2.2 i dodatkowym czujnikiem głębi do portretowania. Zupełnie nieskromny jest za to akumulator o pojemności 6500 mAh, co prawda bez szybkiego ładowania, za to z opcją powerbanku, czyli ładowaniem zwrotnym. Warto też odnotować szczelność na poziomie klasy IP64 - może nie najwyższą, ale w budżetowym segmencie niezłą. Do wyboru są dwa kolory obudowy, a także pamięci 4+128 i 4+256 GB - przy czym na razie znamy cenę jedynie słabszej wersji, wynoszącą równowartość 97 dolarów albo 355 zł.

