
Nowy obowiązek stosowania etykiet EPREL na smartfonach pozwala sprawdzić, jak nowe urządzenia Apple wypadają na tle konkurencji.
Patrząc na oznaczenia poszczególnych modeli w bazie danych EPREL można zauważyć zarówno mocne, jak i słabe strony serii iPhone 17. W porównaniu z ubiegłorocznym Apple iPhone 16 Pro Max, nowy Apple iPhone 17 Pro Max cechuje się większą odpornością na upadki, dłuższą pracą baterii (53 godziny) i lepszą klasą efektywności energetycznej (A).
Pod tym ostatnim względem Apple iPhone 17 Pro Max i szczupły Apple iPhone Air wyprzedzają także konkurencyjnego Samsunga Galaxy S25 Ultra i Google Pixel 10 Pro XL, ale ustępują im pod innymi względami. Obydwa smartfony konkurencji przewyższają iPhone odpornością na uderzenia (klasy A, co ma pozwolić na przetrwanie 270 upadków), Pixel cechuje się ponadto lepszą naprawialnością, a Galaxy długotrwałością akumulatora, o żywotności 2000 zamiast 1000 cykli.
Nie oznacza to, że akumulatory smartfonów Apple wypadają słabo - ten w iPhone 17 Pro Max, o pojemności znamionowej 5088 mAh, wystarcza na 53 godziny, a akumulator iPhone Air na 40 godzin, co stawia go na równi z obiecującym jedynie 5 minut więcej akumulatorem Galaxy S25 Edge. To dobry wynik, biorąc pod uwagę, że akumulator Apple Air ma zaledwie 3149 mAh pojemności znamionowej, znacznie mniej od szczupłego konkurenta. Optymalizacja robi swoje!