Powoli dowiadujemy się coraz więcej o nadchodzącym Galaxy S25 Edge, w tym o jego przybliżonej cenie. Czy jego gabaryty zaimponują, i czy będą tego warte?
Zagadnienia te poruszył leakster Ice Universe, ujawniając na Twitterze gabaryty nowego smartfona. Samsung Galaxy S25 Edge będzie ważył 162 gramy, jego grubość wyniesie zaledwie 5,84 mm, a przekątna jego ekranu to 6,656 cala. Dla porównania, podstawowy Samsung Galaxy S25 ma 7,2 mm grubości, a najdroższy Samsung Galaxy S25 Ultra ma 8,2 mm. Model Ultra może natomiast pochwalić się szczególnie szczupłymi ramkami, a Galaxy S25 Edge pójdzie w jego ślady - grubość jego ramek ma być taka sama, jak w Galaxy S25 Ultra.
Podobnie jak Galaxy S25 Ultra, Galaxy S25 Edge może też liczyć na główny aparat 200 Mpx, za to efektem ubocznym szczupłości będzie mniej pojemny akumulator 4000 mAh... choć nie mniejszy, niż w podstawowym Galaxy S25. Ogółem czwarty z tegorocznej serii flagowców plasuje się pośrodku nowej generacji, a jego cena to odzwierciedli - ma być podobna do ceny Galaxy S25+. Czy uczyni go to lepszą alternatywą, to już kwestia subiektywna - według przeprowadzonej wśród fanów leakstera ankiety, 52,5% osób wolałoby nie eksperymentować i kupić znajomego Galaxy S25+ zamiast nietypowego Galaxy S25 Edge.
Możliwe, że jedną z obaw potencjalnych nabywców jest podatność cieńszego smartfona na uszkodzenia. Annika Bizon, wiceprezes ds. produktów i marketingu Samsunga w Wielkiej Brytanii, wzięła to pod uwagę w rozmowie z magazynem TechRadar, zapewniając, że wytrzymałość jest bardzo istotnym aspektem Galaxy S25 Edge, i że można spodziewać się w tej kwestii czegoś ekscytującego. Możliwe, że chodzi o materiał, z którego wykonany jest nowy smartfon - według wcześniejszych przecieków, Galaxy S25 Edge dostanie obudowę z ceramiki.