
Już 19 marca poznamy nowy smartfon Google Pixel 9a, a tymczasem w sieci pojawiły się już jego oficjalne rendery. W sumie... nie wygląda tak źle!
Choć na pierwszych ujęciach ukazujących nam wygląd Pixela 9a smartfon wyglądał niezbyt efektownie, okazało się, że jednak nie będzie najgorzej. Wiemy już, że efektowne kolory uratują styl Pixela 9a. Zobaczymy go w czterech barwach: standardowym białym Porcelain i czarnym Obsidian, a także nowym, różowym Peony i niebieskofioletowym Iris. Ramka będzie metalowa, o spłaszczonych bokach i eleganckiej, szczotkowanej fakturze, a cała obudowa będzie pyło- i wodoszczelna w klasie IP68. Opublikowane dziś przez Evana Blassa rendery pozwalają obejrzeć telefon w różnych scenariusza i ujęciach - ale niestety widać też, że Pixel 9a będzie mieć szeroką ramkę ekranu, podobnie, jak poprzedni Pixel 8a. Wymiary obudowy wyniosą 154,7 x 73,3 x 8,9 mm. Smartfon będzie zatem stosunkowo gruby, jak na swój rozmiar.
fot. @evleaks
Wiadomo też, że OLED-owy wyświetlacz Pixela 9a ma mieć 6,28 cala przekątnej, rozdzielczość Full HD+ oraz częstotliwość odświeżania obrazu 120 Hz a także szkło Gorilla Glass 3 oraz jasność do 1800 nitów. Pixela 9a napędzi procesor Google Tensor G4 wspierany przez 8 GB pamięci operacyjnej LPDDR5X i zasilany z akumulatora o pojemności 5100 mAh - dużego, jak na rozmiar smartfonu. Google Pixel 9a otrzyma 48-megapikselowy aparat fotograficzny z przysłoną f/1.7, 13-megapikselowy aparat szerokokątny i aparat do selfie tej samej rozdzielczości. Ile będzie kosztować Google Pixel 9a? Mniej więcej tyle, co poprzedni Pixel 8a! Zależnie od wariantu pamięci wewnętrznej - 128 albo 256 GB - cena Google Pixel 9a wyniesie 499 albo 599 dolarów, czyli około 2000 albo 2500 zł. W tej cenie nabywcy dostaną 6 miesięcy subskrypcji Fitbit Premium, 3 miesiące Youtube Premium i 3 miesiące Google One z 100 GB miejsca na dane. To pakiet podobny do oferowanego wraz z Google Pixel 9 i Google Pixel 9 Pro, ale bez rozszerzonego planu Google One z 2 TB i AI. Posiadacze Google Pixel 9a chcący korzystać zaawansowanych funkcji sztucznej inteligencji Gemini będą zatem musieli dopłacić za nie oddzielnie.
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!