Nowe źródła potwierdzają, że przyszłoroczny iPhone SE 4 będzie bardzo godnym następcą iPhone SE 2022. Apple jest gotowe udowodnić, że smartfon z pojedynczym tylnym aparatem może być atrakcyjny.
iPhone SE 3 oferował skromny zestaw do zdjęć - 12 Mpx z tyłu, 7 Mpx z przodu. iPhone SE 4 ma natomiast zaczerpnąć swoje aparaty z najnowszego modelu iPhone 16 - te dane właśnie potwierdził koreański magazyn ET News. Z tyłu znajdziemy więc główny aparat 48 Mpx, a z przodu 12 Mpx. Do szczęścia zabraknie tylko znanego z iPhone 16 szerokokątnego aparatu 12 Mpx, w parze z aparatem głównym pozwalającego na wykonywanie trójwymiarowych zdjęć i filmów, ale na czymś trzeba było zaoszczędzić.
Apple nie zaoszczędzi natomiast na ekranie, który tym razem będzie typu OLED - poprzedni iPhone SE miał wyświetlacz IPS TFT. Nowe wyświetlacze dostarczą BOE i LG Display, a dostawami aparatów zajmą się LG Innotek, Foxonn i Cowell Electronics. Żeby nie było zbyt drogo, ekran ma oferować tylko podstawową częstotliwość odświeżania 60 Hz - ciekawe, czy wielu ludzi zauważy mniejszą płynność? Dotychczasowe przecieki zapowiadają jeszcze procesor Apple A18, 8 GB RAM LPDDRX i 128 GB pamięci wewnętrznej, akumulator 3279 mAh ładowany z mocą 20 W i bezprzewodowo 15 W, a także podobny do iPhone 14 szeroki notch z przodu - mniej atrakcyjny od Dynamic Island, ale lepszy niż gruba górna ramka.