Wygląda na to, że iPhone Air naprawdę powstaje. Istnienie takiego urządzenia potwierdził popularny analityk, specjalizujący się w tematyce związanej z Apple.
Popularny i znany z rzetelności analityk Mark Gurman z Bloomberga potwierdza, że w serii iPhone 17 zobaczymy również model iPhone Air. Niestety, według słów analityka, będzie to najdroższy wariant przyszłorocznych modeli iPhone, droższy nawet od Pro Maxa, choć wcale nie największy w gamie. Model ten ma mieć ekran o przekątnej 6,6 cala, czyli mniejszy, niż model Pro Max, aczkolwiek - zgodnie z nazwą - nowy model ma być smukły. Gurman podał, że iPhone Air ma być o 2 mm smuklejszy od modelu iPhone 16 Pro, co oznacza, że może mieć jedynie 6,25 mm grubości. Według analityka, wbrew najwyższej cenie, trafi procesor Apple A19, mający napędzać także podstawowe modele serii. Układ Apple A19 Pro pozostanie zarezerwowany jedynie dla iPhone Pro i Pro Max. Procesor ma wspomagać 8 GB pamięci operacyjnej, zaś wygląd iPhone Air ma nie odbiegać od głównych modeli - zobaczymy zatem OLED-owy wyświetlacz z Dynamiczną Wyspą wokół układu rozpoznawania twarzy Face ID. Nie jest jasne, czy iPhone Air zadebiutuje jednocześnie z pozostałymi modelami - ale na razie nie ma informacji, by mogło stać się inaczej.