Planowana premiera ma nastąpić w drugim kwartale przyszłego roku, czyli między kwietniem a czerwcem. Działania te mają na celu lepsze dostosowanie cyklu premier systemu i sprzętu Google do oczekiwań rynku i producentów.
W ostatnich dniach pojawiły się nieoficjalne doniesienia, sugerujące konkretną datę - 3 czerwca. Wówczas nie tylko udostępnione zostaną źródła systemu w Android Open Source Project (AOSP), ale także rozpoczną się aktualizacje OTA dla urządzeń Pixel, co stanowi znaczące usprawnienie względem tego roku, kiedy to aktualizacje OTA ruszyły ponad miesiąc po publikacji kodu w AOSP.
Czerwcowa premiera Androida 16 umożliwi producentom wdrożenie tej wersji na nowych urządzeniach planowanych na lato i wczesną jesień. Dodatkową korzyścią jest możliwość wprowadzenia mniejszej aktualizacji w dalszej części roku, co wspiera rozwój funkcji opartych na sztucznej inteligencji. Dzięki szybszym, mniejszym aktualizacjom, deweloperzy oraz producenci sprzętu będą mogli szybciej wykorzystywać nowe funkcje AI. Zgodnie z przewidywaniami, na tej wersji Androida będzie działać zarówno seria Pixel 10, która najprawdopodobniej zadebiutuje w sierpniu, jak i nowe składane modele Samsunga, których premiera planowana jest na lipiec.
Zmiana harmonogramu wydawania wersji Androida, jaką Google wprowadza w ostatnich latach, przynosi zauważalne korzyści. Skrócenie okresu pomiędzy premierą systemu, a debiutem nowych modeli Pixel pozwala uniknąć problemów typowych dla urządzeń z premierowych serii Androida. W tym roku wydanie Google Pixel 9 wraz z Androidem 15 w sierpniu, zamiast w październiku, wpłynęło korzystnie na stabilność urządzeń. Przyspieszenie daty wydania Androida 16 wpisuje się w strategię Google, którą można było zaobserwować już w przypadku Androida 15, kiedy to model Google Pixel 9 pojawił się dwa miesiące wcześniej niż zwykle. Pixel 9a również ma zadebiutować wcześniej w przyszłym roku.
Na podstawie androidheadlines.com