
OnePlus 13 zadebiutuje już wkrótce, zapewne tuż po premierze nowego Snapdragona, który będzie wykorzystywany w tej konstrukcji. Niestety, smartfon może okazać się droższy, niż oczekiwaliśmy.
Specyfikacja nowego flagowca OnePlus 13 zapowiada się obiecująco. Smartfon otrzyma świeży procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 4 oraz szybkie pamięci LPDDR5x i UFS 4.0. OnePlus 13 będzie mieć jasny wyświetlacz, osiągający aż 4500 nitów, z przekątną 6,82 cala, technologią OLED oraz przyciemnianiem PWM 2160 Hz, a także rozdzielczością 2K i odświeżaniem co najmniej 120 Hz. OnePlus 13 ma mieć magnetyczne ładowanie indukcyjne, które napełni akumulator o pojemności 6000 mAh z mocą do 50 W. Będzie też oczywiście 100-watowe ładowanie przewodowe.
OnePlus 13 otrzyma 50-megapikselowy aparat fotograficzny Sony LYT-808 z optyczną stabilizacją OIS, a także dwa (również 50-megapikselowe) moduły LYT-600 w roli aparatów szerokokątnego oraz tele z 3-krotnym przybliżeniem. Obudowa ma być wykonana z metalu oraz szkła, zapowiadane są również pokrowce o przypominającej drewno fakturze.
Niestety, najnowsze doniesienia wskazują, że OnePlus 13 z pamięciami 16+512 GB ma kosztować 5299 juanów, czyli o ok. 10% więcej od poprzednika z takim zestawem. Poprzednik kosztował 4799 juanów. Przeliczając, mowa o kwotach 750 dolarów, 685 euro albo 2940 zł - i to w Chinach. Realnie, gdy OnePlus 13 pojawi się w Europie, może kosztować jednak podobnie, jak bieżący model.