Niedawno poznaliśmy wygląd iPhone 16, a dziś przyjrzymy się aparatom nowych smartfonów Apple i nowości: Capture Button.
Zaczniemy od Capture Button. Będzie to nic innego, jak dodatkowy przycisk wyzwalacza migawki aparatu fotograficznego. Ma on działać wyłącznie w aplikacjach fotograficznych - natywnej i firm zewnętrznych, pozwalających na bezpośrednie robienie zdjęć, jak np. Instagram czy komunikatory. Klawisz ten trafi do wszystkich wariantów iPhone 16, ale nie będzie mechaniczny, lecz dotykowy. Ma jednak rozpoznawać siłę nacisku i działać dwustopniowo, jak w klasycznych aparatach. Lekki nacisk spowoduje ustawienie ostrości, a mocniejszy - zrobienie zdjęcia. Możliwe będą też gesty przesuwania - np. do regulacji zoomu. To jednak deweloper aplikacji będzie mógł już programować wedle uznania w API.
Czas na aparaty. Tu wielkiej rewolucji raczej nie będzie. iPhone 16 i iPhone 16 Plus otrzymają "zeszłoroczne" zestawy, ale ustawione w linii pionowej. Główny aparat będzie 48-megapikselowy, a szerokokątny otrzyma jedynie nowy obiektyw, z lepszą przysłoną - f/2.2 zamiast f/2.4. W modelach bazowych dojdzie jeszcze nieobecna wcześniej opcja makro. Z kolei w iPhone 16 Pro i Pro Max pojawi się dodatkowo 12-megapikselowy aparat z teleobiektywem o przysłonie f/2.8 i przybliżeniu 5x - zastrzeżony dotąd wyłącznie dla największego iPhone, czyli Maxa. W modelach Pro pojawi się też możliwość filmowania w rozdzielczości 3K i tempie 120 kl/s, wraz z Dolby Vision.