
Jeszcze nie opadł kurz po premierze Infinixa inspirowanego stylem iPhone, a już kolejny producent raczy świat podobnym modelem. Oto ZTE Blade A75.
ZTE Blade A75 właściwie powinien mieć przy nazwie dopisek 4G - znamy już bowiem model ZTE Blade A75 5G, o którym przypomnę za chwilę. Na razie zerknijmy na ZTE Blade A75, który strasznie chce być jak iPhone - ale podobieństwo dojrzymy jedynie w stylizacji oprawki fotograficznej. Mieści ona 50-megapikselowy aparat główny, diodę LED i dodatkowe oczko, zapewne rozmywacz tła. Z przodu, w ekranowym otworku mamy zaś aparat 8-megapiksleowy. Sam ekran ma przekątną 6,6 cala, rozdzielczość HD+ i odświeżanie 90 Hz. Sercem smartfonu jest procesor Unisoc T606, a w roli systemu występuje Android 13. Na razie model występuje tylko w jednym zestawie pamięci - 4+128 GB. Zasilanie zapewnia akumulator o pojemności 5000 mAh z 22,5-watowym ładowaniem. Cena wynosi 120 euro, czyli 515 zł.
Wspomniałem też o znanym wcześniej modelu ZTE Blade A75 5G. Ten z kolei ma zupełnie odmienny i - co najważniejsze - oryginalny wygląd oraz procesor Unisoc T760, wspierany pamięciami 4+128 GB. Zestaw aparatów jest podobny, jak w modelu LTE, ale ekran HD+ jest nieco mniejszy, 6,56-calowy. Ma za to odświeżanie 120 Hz. Bateria, niezmiennie, ma pojemność 5000 mAh, ale producent tym razem nie podał mocy ładowania. Ten model kosztuje 5450 filipińskich peso, czyli 375 zł - ale bez europejskich podatków.
fot. ZTE