
Do znanego już modelu Realme C63 dołączył dziś Realme C63 5G. Smartfony łączy właściwie tylko nazwa.
Nowy Realme C63 5G zachowuje co prawda budżetowy charakter modelu LTE - ale nie tylko wygląda inaczej, ale różni się również wyposażeniem. Smartfon dostępny jest w dwóch kolorach, zaś tył zdobi oprawka fotograficzna na planie zaokrąglonego kwadratu. Wbrew pozorom, tylny aparat fotograficzny nie jest jednak poczwórny. Znajduje się tam jedynie 32-megapikselowa matryca główna, wspierana bliżej nieokreślonym czujnikiem (zapewne do efektów tła) oraz diodą LED, zaś czwarty obiektyw imituje zaślepka. Na froncie telefonu też nie jest lepiej: mamy tam 6,67-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD+ oraz jasności do 625 nitów, na pocieszenie z odświeżaniem obrazu regulowanym w zakresie 50-120 Hz.
fot. Realme
W ekranie znajduje się otworek na 8-megapikselowy aparat do selfie, zaś pod ekranem pracuje procesor MediaTek Dimensity 6300, wspierany przez 4, 6 lub 8 GB pamięci operacyjnej, wirtualny RAM oraz pamięć wewnętrzną 128 GB. Smartfon zasila akumulator o pojemności 5000 mAh, zaś w roli systemu występuje Android 14, przy czym producent zapewnia o zachowaniu płynności telefonu przez przynajmniej 4 lata. Model ten ma także boczny czytnik linii papilarnych i uszczelnienia zgodne z klasą IP64. Model jest oferowany w trzech wersjach, 4+128, 6+128 i 8+128 GB za - odpowiednio - 11, 12 i 13 tys rupii, czyli 132, 143 i 155 USD albo 518, 565 i 612 zł.