W ostatnim czasie Canalys opublikował badania rynku europejskiego (nie dotyczą Rosji). Wynika z nich, że pojawiły się tendencje wzrostowe.
Pierwszy kwartał 2024 r., to 2% wzrost dostaw rok do roku (do ilości 33,1 mln sztuk). Analitycy wyjaśniają tą tendencję złagodzeniem warunków makroekonomicznych oraz rozpoczęciem cyklu „odświeżania” Androida dla urządzeń zakupionych podczas pandemii. W opisywanym okresie Samsung okazał się największym, z 37% udziałem w rynku. Wartość tę osiągnięto dzięki silnej serii Galaxy S24, jak również odświeżeniu portfolio serii A. Drugi stopień podium zajęło Apple z 22% udziałem w rynku. 16% sprzedaży pozwoliło Xiaomi na zajęcie trzeciego miejsca. Pierwszą piątkę zamykają Motorola i HONOR, notując odpowiednio 6% i 3% udziałów w rynku.
Analityk Canalys Runar Bjørhovde zauważył, że "Podział między segmentami cenowymi rośnie, ponieważ segment premium skłania się bardziej w kierunku ultra-wysokiej półki, a rynek masowy skłania się bardziej w kierunku niskiej półki”. W pierwszym kwartale w Europie, zanotowano najwyższy udział premium w historii. Wynikało to z sytuacji, gdzie smartfony kosztujące 800 USD i więcej stanowiły 32% dostaw. Samsunga na rynku premium napędzała seria Galaxy S24, wraz z akcją marketingowa podkreślająca Galaxy AI. Ponadto producent zapewnił klientom znaczące promocje handlowe i pakietowe. Zainteresowanie jakie wzbudziła seria Galaxy S w Europie przełożyły się na wzrost dostaw o 58% rok do roku (do 4,3 miliona sztuk w 1 kwartale 2024 roku).
Należy zauważyć zwiększony popyt w modele budżetowe znajduje odzwierciedlenie w ich obecności w pierwszej dziesiątce najczęściej wysyłanych urządzeń. Urządzenia budżetowe, które budzą największe zainteresowanie, to: Samsung Galaxy A15 oraz Xiaomi Redmi 13C i Redmi Note 13 4G. Poprawa popytu w segmencie low-end będzie miała kluczowe znaczenie dla powrotu rynku na ścieżkę wzrostu w 2024 roku.
Według Bjørhovde’a w roku 2024 możliwości sztucznej inteligencji będą głównym nurtem inwestycyjnym producentów, szczególnie tych którzy chcą wzmocnić swoją obecność w segmencie premium. Ostatnie badania konsumenckie przeprowadzone przez Canalys, koncentrowały się na europejskim postrzeganiu możliwości sztucznej inteligencji w smartfonach. 40% respondentów potwierdziło, pozytywne nastawieni do możliwości oferowanych przez AI zaimplementowanej w smartfonach. Analitycy podkreślają, że zainteresowanie technologią nie jest jednoznaczne z zamiarem zakupu. Jednocześnie istnieje ryzyko, że marketingowy szum i nadużywanie sztucznej inteligencji zwiększy ryzyko niespełnionych oczekiwań konsumentów, osłabienia marki, a co za tym idzie może stać się przyczyną zmniejszenia zaufania konsumentów w regionie.
Podsumowując, prognozy Canalys, przygotowane przez Runar’a Bjørhovde’a, dotyczące 1% wzrostu w 2024 roku, wydaje się niemal pewne, że popyt pozostanie skromny ze względu na dłuższy cykl życia urządzeń. Ponadto możliwości sztucznej inteligencji pozostaną w sferze średnio- i długoterminowej aspiracją zarówno dla konsumentów, jak i sprzedawców. Mało prawdopodobne jest, aby w tym roku napędzały popyt w znaczący sposób. Przyszły rok to czas, w którym sprzedawcy muszą priorytetowo traktować dostosowanie swoich projektów urządzeń do zgodności z dyrektywą UE w sprawie ekoprojektu. Przepisy zmierzają do zwiększenia wymagań dotyczących aktualizacji oprogramowania, trwałości i możliwości naprawy smartfonów. Zatem znalezienie równowagi między zrównoważonym rozwojem, zgodnością, sztuczną inteligencją, wzmocnieniem marki i innowacjami sprzętowymi będzie miało kluczowe znaczenie dla odniesienia sukcesu przez dostawców w Europie, aż do roku 2030.

