
Realme zaprezentowało kolejny smartfon, którego styl imituje iPhone. Co poza tym oferuje nowy Realme C63?
Poza ramką aparatu przypominającą układem znaną z iPhone oraz systemem powiadomień naśladującym Dynamic Island od Apple, Realme C63 oferuje niebrzydkie wykończenie imitacją skóry, miłe dla oka kolory obudowy oraz smukłość (7,74 mm grubości) i szczelność w klasie IP54. Wnętrze jest typowo budżetowe - znajdziemy w nim procesor Unisoc T612, 6 lub 8 GB pamięci operacyjnej oraz 128 GB pamięci wewnętrznej. Smartfon zasila akumulator o pojemności 5000 mAh z 45-watowym ładowaniem. Interfejs Androida 14 prezentowany jest na 6,74-calowym ekranie o rozdzielczości HD+ i częstotliwości odświeżania obrazu 90 Hz. W ekranie wycięto kropelkowy notch na 8-megapikselowy aparat do selfie (f/2.0, 1/4”). Z tyłu pracuje z kolei 50-megapikselowy aparat główny, z matrycą rozmiaru 1/2.5” i przysłoną f/1.8. Wyposażenie obejmuje też wirtualny RAM, gniazdo karty microSD, wsparcie gestów nad ekranem, obsługę mokrą dłonią czy konfigurowalny przycisk. Jest także minijack, NFC czy boczny czytnik linii papilarnych. Smartfon, zależnie od wyboru pamięci RAM, kosztuje równowartość 125-140 dolarów, 115-130 euro albo 495-555 zł.
fot. Realme