
Pogłosek o składanym iPhone i składanym iPadzie było już sporo. Teraz znany analityk daje kolejną optymistyczną prognozę... a Apple składa kolejne patenty.
Na temat daty premiery potencjalnych składanych smartfonów lub tabletów Apple eksperci wydawali już wiele sprzecznych osądów. Pewien czas temu wydawało się nawet, że składany iPad może zadebiutować w 2024 roku - teraz nie ma już o tym mowy. Data premiery się oddala, ale informacje powoli stają się konkretniejsze - zarówno analityk Ming-Chi Kuo, jak i specjalista od wyświetlaczy Ross Young potwierdzili, że Apple planuje na 2026 lub 2027 rok 20-calowe urządzenie. Teorię potwierdza też Mark Gurman z magazynu Bloomberg, mówiąc że Apple myśli o "dwuekranowej hybrydzie MacBooka i iPada".
Jeszcze ciekawiej robi się, gdy weźmiemy pod uwagę raport, którym kilka dni temu podzielił się z inwestorami analityk Jeff Pu. Według niego Apple przyspieszyło pracę nad składakami, co potwierdzają dane z łańcucha dostaw. Składane urządzenia mają stać się częścią "nowej linii produktów ultra wysokiej klasy". Pierwszy w kolejności byłby wspomniany 20,3-calowy tablet, którego masowa produkcja ruszyłaby w 2025 roku, a w 2026 dołączyłby do niego składany iPhone - Apple rozważa podobno składane wyświetlacze o przekątnej 7,9 lub 8,3 cala.
fot. Patently Apple
Trochę trudno uwierzyć, że faktycznie uda się osiągnąć cel tak szybko, ale coraz pewniejsze staje się, że Apple poważnie traktuje składaki i prędzej czy później je zobaczymy. Trwające zainteresowanie firmy tą kwestią potwierdza między innymi nowy patent na klapkowe urządzenie z zawiasem, który mógłby wyginać się standardowo lub na zewnątrz. Ekran miałby być cieńszy w miejscu składania i chemicznie uodporniony na pękanie. Nieco później Apple opublikowało także aktualizację wcześniejszego patentu składanego tableta z dotykowymi krawędziami, wzbogacając go o dodatkowe ilustracje.