
Indyjski oddział Vivo ogłosił dziś (zgodnie z zapowiedziami) premierę smartfonu Vivo T3 5G, plasującego się w średnim segmencie rynku.
Co oferuje nowy Vivo T3 5G? Smartfon nie ma szczególnych wyróżników, ale jego specyfikacja wygląda na adekwatną do ceny. Sercem urządzenia jest procesor MediaTek Dimensity 7200, wspierany przez 8 GB pamięci operacyjnej. Pamięć wewnętrzna jest oferowana w odmianach 128 i 256 GB, a do tego można ją powiększać kartą microSD w hybrydowym slocie, na zmianę z DualSIM. Smartfon wyposażono także w 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED o częstotliwości odświeżania obrazu 120 Hz i rozdzielczości Full HD+ oraz w głośniki stereo.
fot. Vivo via Flipkart
W ekranie wycięto otworek na 16-megapikselowy aparat do selfie, zaś na tyle zamontowano główny aparat fotograficzny z matrycą 50 megapikseli i optyczną stabilizacją obrazu oraz przysłoną f/1.79. Obok jest jeszcze 2-megapikselowy aparat do rozmywania tła, a na zdjęciach widać jeszcze trzecie "oczko" - ale o nim producent milczy. Może to tylko atrapa...? Zasilanie urządzenia zapewnia akumulator o pojemności 5000 mAh z 44-watowym ładowaniem. Smartfon pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Android 14 z nakładką Funtouch OS 14 i jest oferowany w dwóch kolorach oraz dwóch wersjach pamięci: 8+128 oraz 8+256 GB. Ceny wynoszą, odpowiednio, 20 i 22 tys. rupii, ale na start są obniżone o 2 tys. rupii. po przeliczeniu, to 240-256 dolarów, 220-243 euro albo 950-1045 zł. Od strony technicznej, nowy model przypomina nieco iQOO Z9, który jest oferowany w indyjskim Amazonie - tyle, że w innej obudowie.