Jeszcze wczoraj, oglądając zdjęcia zamaskowanego Nothing Phone (2a) byliśmy niemal pewni, że smartfon będzie wyposażony w ikoniczne dla Nothinga podświetlenie Glyph Interface. Dziś - już tej pewności nie mamy...
W sieci pojawił się render Nothing Phone (2a), wyglądający na autentyczny. Pochodzi z nieoficjalnego źródła, ale jego jakość jest na tyle wysoka, iż pozwala zakładać, że grafika pochodzi z zasobów producenta. Cóż na niej widzimy? Smartfon o charakterystycznym dla Nothinga stylu, z przezroczystym panelem tylnym, przez który widać estetyczne maskownice. Brakuje jednak jednego ważnego szczegółu: podświetleń Glyph Interface! Czyżby Nothing w tańszym smartfonie zamierzał z nich zrezygnować? To możliwe - ale zwróćcie też uwagę na zupełnie inne położenie aparatów fotograficznych, niż na zdjęciach prototypu, jakie wyciekły kilkanaście godzin wcześniej:
fot. Reddit
W tym momencie zapala się lampka ostrzegawcza: czy to aby na pewno autentyczny render? Jakość przemawia za jego prawdziwością - ale przecież prototyp wygląda inaczej! Możliwości są dwie. Albo render to fałszywka, albo to, co uznaliśmy za prototyp Nothing Phone (2a) wcale nim nie jest. Jest i trzecia możliwość - zarówno render, jak i fotki prototypu są prawdziwe, ale jedna z wersji zostałą odrzucona. Która? Biorąc pod uwagę domniemany wygląd Nothing Phone (2a) znany nam z wcześniejszych przecieków, większą wiarę pokładam w zdjęciach, niż komputerowym renderze. Ale nie potrafię napisać wam tego z pełnym przekonaniem. Na rozwiązanie zagadki jeszcze chwilę poczekamy. Najpóźniej - rozwiąże się ona w trakcie targów MWC pod koniec miesiąca - ale myślę, że szef Nothinga Carl Pei nie wytrzyma i pokaże smartfon wcześniej..
Nieoficjalnie mówi się, że Nothing Phone (2a) otrzyma procesor MediaTek Dimensity 7200, pamięci 8+128 GB lub 12+256 GB i akumulator o pojemności 4290 mAh z 45-watowym ładowaniem. Smartfon ma również mieć 6,7-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1084x2412 px i odświeżaniu 120 Hz, jak też dwa 50-megapikselowe aparaty fotograficzne. Nothing Phone (2a) zobaczymy w kolorze czarnym i białym, a jego cena ma wynosić mniej niż 400 euro, czyli około 1730 zł.
BRAK REKLAM
