Aktualny flagowiec Meizu zadebiutował pod koniec listopada ubiegłego roku. Niebawem dołączy do niego model Meizu 21 Pro. Czy będzie to zupełna nowość, czy raczej lifting aktualnego modelu bazowego?
Aktualnie dostępne informacje na temat Meizu 21 Pro wskazują, że będzie mieli raczej do czynienia z liftingiem modelu bazowego. Większość elementów, jak stylizacja czy OLED-owy, 6,55-calowy, wąskoramkowy ekran o rozdzielczości Full HD+, odświeżaniu 120 Hz, przyciemnianiu PWM 1920 Hz i jasności 1800 nitów - pozostaną niezmienione. Bez zmian pozostanie również procesor - będzie to Snapdragon 8 Gen 3. Taki sam powinien być również 32-megapikselowy aparat do selfie, jak i akumulator o pojemności 4800 mAh z 80-watowym ładowaniem. Nie powinno też zabraknąć głośników stereo. W porównaniu z bazowym Meizu 21, zmienią się aparaty fotograficzne. 13-megapikselowy szerokokątny pozostanie co prawda taki sam, za to główny ma zyskać większą, choć 50-megapikselową matrycę w miejsce 200-megapikselowej z modelu podstawowego. Trzeci aparat będzie zaś największą - i do tego pozytywną - zmianą. Zamiast modułu RGB, zobaczymy porządny aparat z peryskopowym teleobiektywem o przybliżeniu przynajmniej 3x. Zmianie ulegną też pamięci. Będzie ich po prostu więcej, w modelu Meizu 12 Pro znajdziemy 16 GB pamięci operacyjnej i 1 TB pamięci flash, podczas, gdy maksimum w podstawie stanowił zestaw 12+512 GB. Zmartfon ma pracować w opartym o Androida 14 systemie operacyjnym FlymeOS 10.5 zintegrowanym z samochodowym FlymeAuto 4.0. To nic dziwnego, bowiem firma należy do samochodowego koncernu Geely.