
W Indiach zadebiutowała seria smartfonów Redmi Note 13, znana z rynku chińskiego. W zasadzie nie byłoby o czym wspominać, ale warianty dla Indii bywają różne od chińskich, a do tego - są zwykle podobne do europejskich. Zatem - sprawdźmy, czy coś się zmieniło!
Indyjskie premiery są dla nas ciekawe głównie wtedy, gdy mówimy o początku globalnej dystrybucji modeli smartfonów, a tak jest właśnie w przypadku nowych Redmi. Do nas dotrą 25 stycznia, i są spore szanse, że będą właśnie takie, jak w Indiach. Czyli jakie?
Jeśli (a są na to duże szanse) potwierdzi się założenie, że otrzymamy to samo, co Indie, modele Redmi Note 13 Pro oraz Redmi Note 13 Pro+ dotrą do Europy w niezmienionej formie. Innymi słowy, dostaniemy smartfony z 6,67-calowymi ekranami o rozdzielczości 2712 x 1220 pikseli oraz częstotliwości odświeżania obrazu 120 Hz i szkłem Gorilla Glass Victus. W modeli Pro+ ekran będzie zaokrąglony. W ekranach zobaczymy otworki na 16-megapikselowe aparaty do selfie, zaś z tyłu będą 200-megapikselowe aparaty z optyczną stabilizacją i dodatkowe moduły do zdjęć szerokokątnych i makro. Redmi Note 13 Pro napędzi Snapdragon 7s Gen 2, zaś Redmi Note 13 Pro+ - MediaTek Dimensity 7200 Ultra. W Indiach modele te - zależnie od wersji - kosztują od 26 po 36 tys. rupii, czyli 313-433 USD albo 1249-1725 zł.
W przypadku Redmi Note 13 5G mamy już do czynienia ze zmianą specyfikacji - ale na lepsze. "Rdzeń" smartfonu pozostaje nie zmieniony, ale otrzymamy dodatkowo 8-megapikselowy aparat fotograficzny z tyłu obudowy. Uzupełni on znane już z Chin jednostki 108 i 2 Mpx - główną i makro. Reszta specyfikacji - jak procesor MediaTek Dimensity 6080, AMOLED-owy ekran Full HD+ z przekątną 6,67 cala i odświeżaniem 120 Hz, 16-megowy aparat do selfie czy bateria o pojemności 5000 mAh z 33-watowym ładowaniem - pozostanie już taka, jak w wersji chińskiej. W Indiach model ten kosztuje 18-22 tys. rupii, czyli 217-265 USD albo 863-1055 zł. Pamiętajmy jednak, że u nas będzie wyraźnie drożej...