Polski oddział Infinixa postanowił wprowadzić na nasz rynek model Infinix Note 30 VIP Racing, przygotowany we współpracy z centrum projektowym Designworks należącym do grupy BMW.
Smartfon ten nie epatuje charakterystycznymi kolorami BMW - Jest raczej skromny, ale i dość elegancki. Tył urządzenia jest ozdobiony tłoczonymi trójkątami przywodzącymi na myśl kierownice sportowych samochodów i ułatwiającymi stabilny uchwyt smartfona, a trójka diod w kolorach BMW synchronizuje się z powiadomieniami. W interfejsie zastosowano dopasowane do stylu kolory, dodano też system powiadomień wokół aparatu do selwie - Magic Ring, inspirowany Dynamic Island od Apple.
fot. Infinix
Infinix Note 30 VIP Racing jest całkiem nieźle wyposażony. Ma wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2400 px i odświeżaniu 120 Hz i procesor MediaTek Dimensity 8050 z 12 GB RAM i 256 GB pamięci flash. Ma także 108-megapikselowy aparat fotograficzny z rozmywaczem tła, jak i 32-megapikselowy aparat do selfie z podwójną lampą błyskową. Zasila go akumulator o pojemności 5000 mAh z ładowaniem przewodowym 68 W i bezprzewodowym do 50 W, a do tego Infinix Note 30 VIP Racing jest sprzedawany z kompletem akcesoriów - ładowarką przewodową 68 W i bezprzewodową 15 W, kablem zasilającym, szkłem ochronnym na ekran, słuchawkami oraz przezroczystym etui. Cena wynosi 1899 złotych. Nie wróżę jednak powodzenia tego modelu wśród posiadaczy najnowszych "eMek" BMW, ale sądzę, że właściciele leciwych E46 czy E90 spojrzą nań przychylniejszym okiem...
fot. Infinix





