
Premiera OnePlus 12 odbędzie się 5 grudnia, ale już teraz producent postanowił ujawnić wygląd telefonu. Czy są jakieś niespodzianki?
Nie wiem, jak wy, ale ja nie jestem zaskoczony wyglądem OnePlusa 12. Właściwie, wygląda bardzo podobnie do poprzedniego modelu, czyli OnePlus 11, którego niegdyś testowaliśmy dla was...
fot. Weibo
Widocznie uznano, że nie warto porzucać udanego i dobrze ocenianego projektu, z oryginalną, choć dużą wyspą aparatów fotograficznych. Otrzyma ona kolo korespondujący z resztą obudowy, a także logo Hasselblad, czyli fotograficznej marki współpracującej z OnePlusem w zakresie aparatów. Nowy model będzie mieć metalową ramkę, a także lekko zagięty wyświetlacz oraz nieco mocniej zagięty wzdłuż boków panel tylny. Nowością będą kolory - pojawi się biel, natomiast zieleń nie będzie już jednolita, ale zyska marmurkowy wzorek.
fot. OnePlus
OnePlus 12 może też zyskać drewniane wykończenie, ale raczej będzie to oferowany dodatkowo pokrowiec, tak, jak było w przypadku OnePlus 5T sprzed kilku lat. Pojawi się też pokrowiec w karbonowym wzorze, jak i jednolicie czarny.
fot. OnePlus
O technicznej stronie OnePlus 12 wiemy już niemal wszystko. OnePlus 12 otrzyma procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3, a także OLED-owy, 6,8-calowy wyświetlacz BOE X1 LTPO o rozdzielczości QHD i odświeżaniu 120 Hz, a także o wysokiej jasności. Procesor wesprą pamięci LPDDR5x i UFS 4.0, natomiast zasilanie OnePlusa 12 zapewni akumulator o pojemności 5400 mAh ze 100-watowym ładowaniem przewodowym i 50-watowym indukcyjnym.
fot. Weibo
W części fotograficznej znajdziemy 50-megapikselowy, główny aparat Sony LYT808 z optyczną stabilizacją obrazu, a także 50-megapikselowy aparat szerokokątny Sony IMX581 i 64-megapikselowy aparat OmniVision OV64B z peryskopowym teleobiektywem. Wyposażenie obejmie też głośniki stereo, nadajnik podczerwieni, wibrację AAC X-axis oraz optyczny czytnik linii papilarnych i suwakowy wyłącznik powiadomień. Globalna premiera OnePlus 12 już 24 stycznia.
fot. Weibo
fot. Weibo