
Jedną z największych różnic między tegorocznym Samsung Galaxy S23 Ultra a przyszłorocznym modelem będzie powrót do płaskiego ekranu. Świetnie ilustrują to nowe, ponoć najbliższe rzeczywistości rendery nadchodzącego flagowca.
Wygląd najdroższego modelu z serii Galaxy S24 jest znany już od pewnego czasu - zaprezentowane tydzień temu nowe nieoficjalne rendery świetnie ilustrują oczekiwane wersje kolorystyczne Galaxy S24 Ultra, który pomimo tytanowej konstrukcji może okazać się całkiem barwny. Nowe ilustracje opublikowane przez leakstera Ice Universe, opisane jako "najbliższe rzeczywistości", skupiają się natomiast przede wszystkim na wyświetlaczu, który utraci w przyszłym roku krzywiznę, a otrzyma stosunkowo grube ramki. Stosunkowo, bo choć nowy flagowiec Samsunga nie dorówna pod tym względem Xiaomi 14 czy iPhone 15, to trudno zarzucić mu brzydotę - jak przystało na smartfona z górnej półki Samsung Galaxy S23 Ultra ma bardzo symetryczne obramowanie. Płaski ekran ułatwi ponadto korzystanie z rysika S Pen, co jest sporym atutem w przypadku smartfona uznawanego za następcę serii Galaxy Note.
fot. Ice Universe
Zobacz najnowsze opinie lub dołącz do dyskusji i dodaj opinię!